Nastroje na globalnych rynkach węgla mają nieco ostygnąć w 2017 r. po tegorocznej hossie, która od lutego przyniosła prawie 90-proc. zwyżkę cen.
Na świecie Haitong Bank oczekuje 15-proc. spadku i stabilizacji cen w okolicach 70 dolarów za tonę węgla energetycznego. Z kolei u nas wskazuje na wzrosty – o 4,1 proc. w 2017 r. po 7,5-proc. spadku w 2016 r. Powód? Oczekiwania górnictwa, by spółki energetyczne drożej płaciły za węgiel.
Od połowy przyszłego roku analitycy przewidują też normalizację na rynku węgla koksującego. Ale nadal wysokie światowe benchmarki dla tego paliwa w kontraktach na pierwszy kwartał (widać nawet 285 dol./tonę) będą wspierać naszego producenta koksu – Jastrzębską Spółkę Węglową.
Przełomowy rok
Eksperci przestrzegają, by rosnące ceny czarnego paliwa nie zatrzymały restrukturyzacji śląskiego górnictwa. Bo przyszły rok może okazać się dla branży przełomowy.
Już w I kw. dojdzie do włączenia Katowickiego Holdingu Węglowego do Polskiej Grupy Górniczej. Ta zostanie dokapitalizowana kwotą 1,1 mld zł (wcześniej mowa była o 700 mln zł dla samego KHW, z czego połowę miała dać Enea). Rząd prowadzi też rozmowy z bankami o restrukturyzacji zadłużenia.