Aktualizacja: 22.02.2025 14:30 Publikacja: 17.02.2024 11:30
Foto: Bloomberg
W ramach unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) firmy energochłonne są zobowiązane do uzyskania uprawnień do emisji obejmujących emitowany przez nie dwutlenek węgla. Poza metodą uzyskiwania tych uprawnień (kupna na aukcjach) ustanowiono też przydział bezpłatnych uprawnień, których sprzedaż jest zaliczana jako przychód do budżetów krajów członkowskich. Sprzedaż tychże uprawnień do emisji CO2 powinna generować środki, które mogą przyspieszyć transformację polskiej energetyki. Jednak w ostatnich latach w przypadku naszego kraju tylko niewielką część tych środków wydano zgodnie z tym przeznaczeniem. Jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej” w 2023 r. ze sprzedaży tych uprawień do budżetu wpłynęło kolejnych ponad 24,4 mld zł. Na przestrzeni ostatni 10 lat daje to już łącznie kwotę ponad 107 mld zł. Rekordowy był 2021 r., kiedy przychód do budżetu wynosił z tego tytułu ok. 25,3 mld zł.
Włoski rząd sugeruje zawieszenie flagowego instrumentu polityki klimatycznej UE - systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Decyzji jeszcze nie podjął. Szuka rozwiązań obniżających wysokie ceny energii. Polski rząd też chce zmian w ETS.
Część producentów materiałów budowlanych ma już określone cele zmniejszania emisji. Budownictwo to główny „dostawca” CO2 do atmosfery.
NFOŚiGW składa zawiadomienie do prokuratury dotyczące kilku firm, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie popełniania przestępstw w ramach programu "Czyste Powietrze". Podejrzane umowy opiewają na ok. 600 mln zł. Program jest czasowo zawieszony. Fimy, wykonujące termomodernizacje chwalą działania zaradcze, krytykują jednak wstrzymanie programu.
Polski rząd zabiega w UE, aby system handlu uprawnieniami do emisji CO2, który ma objąć budownictwo i transport (EU ETS 2), wszedł w życie w późniejszym terminie. Jeśli to się nie uda, nowy tzw. podatek od ogrzewania, który dotknie domy jednorodzinne ogrzewane paliwami stałymi, wejdzie w życie w 2027 r., a więc w roku wyborczym w Polsce.
Według Najwyższej Izby Kontroli, gospodarowanie środkami uzyskanymi ze sprzedaży uprawnień EU ETS było zgodne z przepisami, ale nie chroniło w sposób wystarczający interesów budżetu państwa oraz powiązania poniesionych wydatków z redukcją emisji CO2.
Wdrożenie unijnego rozporządzenia metanowego, prace nad zmianami w prawie geologicznym i górniczym oraz przyszłość kopalni Bielszowice omawiano podczas piątkowego posiedzenia Zespołu Trójstronnego ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników w Katowicach.
Sejm w piątek uchwalił nowelizację ustawy o rynku mocy, przewidującą możliwość przeprowadzenia dogrywkowych aukcji rynku mocy na rok 2029 i - jeśli będzie to potrzebne - na 2030. Pozwoli ona na powstanie elektrowni gazowych. Chodzi szczególnie o projekty elektrowni gazowej w Kozienicach (Enea) i w Gdańsku (Energa/Orlen).
Prąd z pierwszej elektrowni jądrowej, która ma powstać w Choczewie, ma kosztować 470-550 zł za MWh. Zmniejszenie kosztów inwestycyjnych pozwoli obniżyć tę cenę, ale przekroczenie budżetu oznaczać będzie wyższą cenę - wynika z opublikowanego wniosku notyfikacyjnego pomoc publiczną polskiego rządu. Z dokumentu wynika, że elektrownia powstanie rok później niż planowano. Bruksela wyraziła już swoje wątpliwości, które jednak nie przesądzają sprawy.
Nowa odsłona programu dotacji do termomodernizacji "Czyste Powietrze" ruszyć ma zgodnie z planem, a więc pod koniec marca - zapewnia Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Fundusz wnioskuje o dodatkowe pieniądze z EBI rzędu 10 mld zł.
Mali i średni przedsiębiorcy, którzy na czas nie pomyśleli o nowych umowach za zakup energii, już po zakończeniu mrożenia cen prądu, mają jeszcze szansę spróbować zmniejszyć swoje zbyt wysokie rachunki. Wszystko zależy od taktyki negocjacyjnej.
UE musi mądrze realizować swoją politykę dekarbonizacyjną. Gra toczy się o konkurencyjność europejskiej gospodarki – mówi Lucyna Stańczak-Wuczyńska, przewodnicząca rady nadzorczej BNP Paribas i szefowa rady Chapter Zero Poland.
Sejm uchwalił ustawę o dokapitalizowaniu z budżetu spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) kwotą do 60,2 mld zł, co ma być wkładem do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Warunkiem dokapitalizowania jest zgoda KE na pomoc publiczną. Wniosek notyfikacyjny w tej sprawie został złożony w ubiegłym roku.
Trwają prace dotyczące ewentualnego wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych. U zewnętrznego doradcy zamówiono analizy w tej sprawie – przekazała w czwartek posłom sejmowej podkomisji dyrektor departamentu spółek paliwowo-energetycznych w MAP Monika Gawlik.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas