Geotermia nadzieją na dekarbonizację. Walka z kryzysem energetycznym

Dekarbonizacja ciepła to konieczność, której sposób przeprowadzenia zależy od obecnego modelu ogrzewania. Największą nadzieję na dekarbonizację polskiego sektora energetycznego wiąże się z energią geotermalną.

Publikacja: 11.07.2024 12:12

Geotermia nadzieją na dekarbonizację. Walka z kryzysem energetycznym

Foto: Adobe Stock

W ostatnim czasie dużo pisze się i mówi o tym, że największą nadzieją na dekarbonizację sektora energetycznego w naszym kraju jest energia geotermalna. Niektórzy przekonują nawet, że geotermia może wesprzeć walkę z kryzysem energetycznym.

Koszty eksploatacji ciepłowni geotermalnej są bowiem stosunkowo niezmienne w porównaniu do cen paliw kopalnych, które mogą być podatne na wahania rynkowe. A To z kolei przekłada się na stabilność cen dla odbiorców końcowych.

Pawel Orlof, prezes zarządu Veolia Energia Warszawa, która jest producentem ciepła systemowego jest zdania, że geotermia to najstabilniejsze żródło energii odnawialnej i pomimo złożonych uwarunkowań geologicznych, widzi duże możliwości jakie daje powszechne wykorzystanie geotermii w Polsce nie tylko do wytwarzania ciepłą na potrzeby sieci ciepłowniczych, ale również jako źródła energii dla przemysłu i produkcji energii elektrycznej.

Piotr Dziadzio, doktor nauk o Ziemi: Piotr Dziadzio podczas pierwszego forum: „Nowe perspektywy rozwoju geotermii w Polsce”, powiedział, że z dostępnych danych geologicznych wynika, że około 45-50 proc. powierzchni Polski może posiadać potencjał geotermii klasycznej średnio- i wysoko temperaturowej.

Dekarbonizacja znacznej części ciepłownictwa w Polsce za sprawą źródeł geotermalnych (50 PJ) może przynieść rocznie: 1,9 mld zł oszczędności na kosztach węgla i 1,8 mld zł na kosztach uprawnień do emisji CO2. - Wymiana węgla na geotermię pozwoli nie tylko uniknąć znaczącej emisji CO2, ale także gazów szkodliwych dla ludzi - prognozują eksperci.

Jednak, aby ten proces się powiódł, potrzebne są nie tylko zasoby finansowe, ale przede wszystkim edukacja społeczeństwa, która ma na celu zwiększenie świadomości w tym zakresie. A w dłuższej perspektywie inwestycje w dekarbonizację mogą przynieść także znaczne oszczędności, np. poprzez redukcję zużycia energii czy obniżenie kosztów związanych z emisją zanieczyszczeń.

Geotermia nadzieją na dekarbonizację

Wykorzystanie zasobów geotermalnych eliminuje bowiem też zależność od rynków nośników energii pierwotnej i zwiększa lokalną kontrolę nad źródłami ciepła oraz stwarza niezależność energetyczną lokalnej społeczności, co ma strategiczne znaczenie w obszarze bezpieczeństwa energetycznego.

Jak dotąd na terenie Polski funkcjonuje osiem geotermalnych zakładów ciepłowniczych: Bańska Niżna, Pyrzyce, Stargard Szczeciński, Mszczonów, Uniejów, Słomniki, Lasek oraz Klikuszowa.

Największa inwestycja geotermialna w Polsce, to głęboki na siedem kilometrów odwiert, który powstaje w Szaflarach koło Zakopanego. Gorąca woda z nowego odwiertu ma być wykorzystywana do ogrzewania budynków w gminie Szaflary i Nowym Targu. - Będzie to jedna z najgłębszych na świecie studni geotermalnych - powiedział nam Rafał Szkaradziński, wójt gminy Szaflary. - Chcemy dotrzeć do zamierzonego celu, czyli głębokości 7 tys. Metrów - dodaje Rafał Szkaradziński .

- Geotermia to najlepsza alternatywa dla węgla używanego w ciepłowniach, którego prędzej czy później będziemy musieli się pozbyć. A warunki geologiczne nam sprzyjają, bo pas podziemnych wód geotermalnych ciągnie się od Szczecina, aż do Warszawy, duże ich pokłady są na południu w stronę Karpat i Sudetów. Wiele miast może z niej skorzystać - mówi Wiesław Podraza, pierwszy duży polski przedsiębiorca, który uwierzył w wartość podziemnych ciepłowni i zainwestował w stargardzką geotermię i jest też inwestorem w UOS Drilling, firmie wiertniczej, poszukującej geotermalnych źródeł, m.in. tego w Szaflarach.

Walor środowiskowy

Zastąpienie bezemisyjną geotermią 50 PJ ciepła produkowanego dziś przy wykorzystaniu paliw kopalnych, ma w końcu też bardzo ważny walor środowiskowy, wpływający nie tylko na klimat, ale także zdrowie Polaków. Rocznie pozwala uniknąć emisji: 5,8 Mt CO2. Przy obecnych cenach uprawnień do emisji na poziomie 70 eur/Mt CO2 daje to kolejne 1,8 mld zł oszczędności rocznie.

Zajmują się tym instytucja państwowe i prywatne ośrodki badawcze, które opracowują scenariusze zużycia energii i stabilizacji stężenia gazów cieplarnianych w atmosferze.

Zdaniem firmy EY - z rynku usługi audytorskich, doradztwa podatkowego i biznesowego: najbardziej obiecującym i pozytywnym scenariuszem dla tego rynku jest jest ten zakładający plan 30-letni (lata 2020–2050). To w nim uwzględniono sytuację, w której Polska obniża emisję gazów cieplarnianych o 91 procent. A głównymi sektorami, które poddaje się dekarbonizacji, są: przemysł, transport, budynki, rolnictwo i energetyka. Aby osiągnąć ten stan, kraj musi zwiększyć efektywność energetyczną, zrezygnować z udziału paliw kopalnych i wdrożyć alternatywne, bezemisyjne źródła energii.

Przypomnijmy, że dekarbonizacja ma na celu ograniczenie lub całkowite wykluczenie produkcji dwutlenku węgla i dotyczy głównie emisji gazów powstających poprzez intensywną eksploatację paliw kopalnych, węgla brunatnego i kamiennego oraz ropy.

Przed polską gospodarką stoi zatewm wielkie wyzwanie, które jest zarazem jej wielką szansą. To wyzwanie związane z transformacją energetyczną i jednym z głównych jej filarów jakim jest osiągnięcie zeroemisyjnego systemu energetycznego poprzez tzw. dekarbonizację czyli odejście od produkcji energii z węgla i co za tym idzie istotne ograniczenie emisji CO2.

W ostatnim czasie dużo pisze się i mówi o tym, że największą nadzieją na dekarbonizację sektora energetycznego w naszym kraju jest energia geotermalna. Niektórzy przekonują nawet, że geotermia może wesprzeć walkę z kryzysem energetycznym.

Koszty eksploatacji ciepłowni geotermalnej są bowiem stosunkowo niezmienne w porównaniu do cen paliw kopalnych, które mogą być podatne na wahania rynkowe. A To z kolei przekłada się na stabilność cen dla odbiorców końcowych.

Pozostało 91% artykułu
Ciepło
Nawet blisko pół biliona na transformację energetyczną polskiego ciepłownictwa
Ciepło
Ciepło z serwerowni dla miasta? W Poznaniu sprawdzą, czy to możliwe
Ciepło
Elektrociepłownia z Litwy trafi na Ukrainę. Dojedzie w częściach
Ciepło
Nowa technologia ma zastąpić pompy ciepła i klimatyzatory. Niemcy szykują „rewolucję”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ciepło
Niski poziom wód niestraszny elektrowniom. Latem pojawia się nowy problem