Jak czytamy w komunikacie Komisji, państwa członkowskie mogą utrzymać swoje programy wsparcia w celu uwzględnienia nadchodzącego zimowego okresu grzewczego jako zabezpieczenie na wypadek, gdyby niektóre przedsiębiorstwa w dalszym ciągu odczuwały skutki zakłóceń gospodarczych spowodowanych wojna Rosji z Ukrainą. 

Komisja przyjęła zmiany do przepisów tymczasowych ram kryzysowych i przejściowych umożliwiające państwom członkowskim przyznawanie: Ograniczone kwoty pomocy: przedłużenie o sześć miesięcy, do 30 czerwca 2024 r. Ponadto zwiększono pułapy określonych kwot pomocy w celu uwzględnienia zimowego okresu grzewczego: z 250 tys. euro do 280 tys. euro dla sektora rolnego; od 300 tys. do 335 tys. euro dla sektorów rybołówstwa i akwakultury; oraz od 2 mln euro do 2,25 mln euro dla wszystkich pozostałych sektorów.

Czytaj więcej

Skąd dziura w funduszu wypłacającym rekompensaty za zamrożenie cen prądu? Jest nowy ślad

Przedłużenie o sześć miesięcy do 30 czerwca 2024 r., oznacza to, że państwa członkowskie mogą w dalszym ciągu udzielać wsparcie, pokrywając część dodatkowych kosztów energii jedynie w zakresie, w jakim ceny energii znacznie przekraczają poziom sprzed kryzysu. Tworzący się w Polsce nowy rząd z dotychczasowej opozycji chce wydłużyć mrożenie cen gazu i energii do połowy 2024 r. Ceny gazu mają pozostać na podobnym poziomie jak w tym roku, zaś cena prądu dla gospodarstw domowych może być zamrożona na poziomie nieco wyższym niż obecne 414 zł za MWh. Nowy rząd będzie chciał podwyższyć tę cenę o ok. 20-25 proc. 

Poprawki Komisji pozwolą państwom członkowskim, w razie potrzeby, rozszerzyć swoje programy wsparcia i zagwarantują, że przedsiębiorstwa nadal dotknięte kryzysem nie zostaną odcięte od niezbędnego wsparcia w nadchodzącym zimowym okresie grzewczym, podano także.