Prezes URE Rafał Gawin w rozmowie z dziennikarzami wskazał, że wraz z zainteresowanymi podmiotami planuje zagwarantowanie stabilnego otoczenia regulacyjnego w długim horyzoncie czasowym, do 2030 r. Chodzi o ok. 130 mld zł inwestycji, jakie spółki dystrybucji będą musiały ponieść w horyzoncie 8 lat. „W ramach tego otoczenia regulacyjnego finalizujemy zasady zwrotu z zaangażowanego kapitału, który gwarantuje operatorom stabilność finansową w zakresie możliwości pozyskania środków. Model zwrotu z zaangażowanego kapitału bazuje w dużej części na stopie wolnej od ryzyka, która jest pochodną rentowności obligacji Skarbu Państwa. Widzimy, że rentowność rośnie dynamicznie, wynosi 8-9 proc., co się będzie z opóźnieniem przekładać na zwrot z kapitału” – powiedział Gawin. Wskazał, że poszukiwane są rozwiązania, które z jednej strony dadzą kapitał dla przedsiębiorców, a z drugiej strony zapewnią stabilność. "Finalizujemy prace, rozmawiamy z operatorami. Chcemy, by zadziałało to już w taryfie na przyszły rok i było gwarancją stabilności regulacyjnej dla operatorów" - dodał prezes URE.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki i prezesi pięciu największych operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD): Enea Operator, PGE Dystrybucja, Energa Operator, Tauron Dystrybucja i Stoen Operator podpisali w poniedziałek Kartę Efektywnej Transformacji Sieci Dystrybucyjnych Polskiej Energetyki. Dokument ma tworzyć stabilne otoczenie regulacyjne dla przedsiębiorstw energetycznych w wieloletnim horyzoncie czasowym. Jego wdrożenie ma się przyczynić do uproszczenia procesu podejmowania decyzji inwestycyjnych.