Reklama

Nowy cel klimatyczny może zagrozić polskiemu PKB

Najbliższa Rada Europejska może dać odpowiedź na ile realne są plany Polski dotyczące zablokowania nie tylko tzw. podatku od ogrzewania i paliw (ETS2), ale także nowego, ambitnego celu klimatycznego na 2040 r. Dla Polski nowe cele klimatycznie mogą uderzyć w PKB.

Publikacja: 22.10.2025 18:57

Nowy cel klimatyczny może zagrozić polskiemu PKB

Foto: AdobeStock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są plany Polski dotyczące zablokowania nowych unijnych celów klimatycznych?
  • Dlaczego nowe cele klimatyczne Unii Europejskiej mogą wpłynąć na polskie PKB?
  • Jakie stanowisko w sprawie celów klimatycznych na 2040 rok prezentują różne kraje Unii Europejskiej?
  • W jaki sposób Komisja Europejska planuje złagodzić cele redukcji emisji dla przemysłu europejskiego?

Rada Europejska zbiera się w czwartek 23 października, w Brukseli, gdzie do piątku przywódcy UE będą debatować m.in. o kontynuacji polityki klimatycznej UE w jej obecnym kształcie.

Opór części krajów UE

Komisja Europejska zaproponowała w tym roku zmianę unijnego prawa o klimacie, ustanawiając unijny cel klimatyczny na 2040 r. polegający na ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych netto o 90 proc. w porównaniu z poziomami z 1990 r., zgodnie z wymogami wytycznych politycznych Komisji na lata 2024-2029. Polska jest przeciwna narzucaniu celów pośrednich, inne kraje także są sceptyczne wobec tego celu, ale bardziej niż jego odrzucenie szukają możliwości uzyskania elastyczności, jak Niemcy, które proponują złagodzenie kwestii emisji od pojazdów spalinowych. Obiekcje mają także Włosi, Czesi, Węgrzy i Słowacy. Z kolei Francja uzależnia swoje poparcie dla unijnego celu redukcji emisji do 2040 r. od wprowadzenia dodatkowych działań wspierających europejski przemysł.  W specjalnym dokumencie Francja podkreśla, że UE powinna wzmocnić narzędzia ochrony handlowej dla sektora stalowego oraz dokonać przeglądu systemu EU ETS, zanim poprze plan zakładający redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. netto do 2040 r. w porównaniu z 1990 r. Zdaniem Francji, takie środki są niezbędne, by chronić i przekształcać branże najbardziej narażone na skutki transformacji do gospodarki zeroemisyjnej – przypomina w swoim ostatnim wrześniowym raporcie Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami / Instytut Ochrony Środowiska. Podlega on Ministerstwu Klimatu i Środowiska i jest merytorycznym zapleczem resortu klimatu w polityce klimatycznej.

Polska przeciwna nowym celom klimatycznym 

Kiedy pojawiły się pierwsze propozycje KE wskazujące na 90-proc. poziom redukcji, minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska powiedziała, że „wyznaczone przez Komisję Europejską cele klimatyczne na 2040 r. będą dla Polski nieosiągalne”.

Czytaj więcej

Polskie spółki apelują o ustępstwa w polityce klimatycznej
Reklama
Reklama

To stanowisko rząd podtrzymuje. „Cel klimatyczny zaproponowany przez KE jest nierealistyczny i nieakceptowalny” – napisał  kilka tygodni temu na portalu „X” rzecznik rządu Adam Szłapka.

Jeszcze mocniej i dosadniej wypowiedział się w tym samym czasie wicepremier, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. „Propozycja Komisji Europejskiej wskazująca nowy cel redukcji emisji CO2 do 2040 roku aż o 90 proc. jest, zdaniem PSL, absurdalna. Europa musi stawiać na obronność, odbudowę przemysłu i konkurencyjność, nie tracić czasu na wyznaczanie nierealnych wskaźników” – napisał wicepremier na portalu „X”.

W marcu tego roku zaś Jakub Jaworowski, minister aktywów państwowych przypomniał na jednej z konferencji prasowych, że w Europie odpowiadamy za 6 proc. światowych emisji CO2. – Niezależnie jednak, cokolwiek byśmy robili, to w porównaniu z emisjami Chin i UE nasze wysiłki muszą iść w parze z wysiłkami gdzie indziej – wskazywał.

Czytaj więcej

Nowy cel redukcji emisji CO2 może być dla Polski nie do zrealizowania

Nowy cel klimatyczny to dla Polski spadek PKB

Ośrodek KOBiZE, w swoim stanowisku przekazanym Komisji Europejskiej w ramach konsultacji dotyczących nowelizacji Europejskiego Prawa o Klimacie (ang. European Climate Law, ECL), opowiada się za pragmatycznym i elastycznym podejściem do polityki klimatycznej UE. KOBiZE zwraca uwagę, że realizacja 90 proc. redukcji emisji netto do 2040 r. (w porównaniu z 1990 r.), czyli w tak krótkim czasie jest silnie uzależniona od technologii wciąż znajdujących się na etapie przedkomercyjnym, takich jak syntetyczne paliwa (e-fuels) czy wychwytywanie i składowanie CO₂ z powietrza. Według KOBiZE niepewność kosztów i harmonogramów wdrożenia tych technologii może doprowadzić do sytuacji, w której osiągnięcie celu okaże się nierealne. Z analizy ośrodka wynika, że przy zastosowaniu obecnie dostępnych technologii możliwe jest osiągnięcie redukcji emisji na poziomie ok. 80 proc. do 2040 r., przy zachowaniu racjonalnych kosztów transformacji. W scenariuszach bardziej ambitnych (jak osiągnięcie 90 proc.), które przeanalizowało KOBiZE ceny uprawnień do emisji w systemie EU ETS mogłyby wzrosnąć do 2040 r. do poziomu 590-740 euro, wobec ok. 312 euro w scenariuszu bazowym Fit55+. W rezultacie produkt krajowy brutto (PKB) według symulacji KOBiZE w UE w 2040 r. byłby o 0,9-1,1 proc. niższy niż w scenariuszu Fit55+, przy czym straty regionalne byłyby bardziej zróżnicowane. W Polsce spadek PKB sięgałby nawet 1,9 proc. w południowej Europie – do 3,5 proc., a spadek konsumpcji w tych regionach mógłby wynieść 4-5 proc. (wobec 1-1,5 proc. średnio w UE).

Jak mówił pod koniec sierpnia wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta, jest już 20 państw członkowskich, których emisje CO2 w I kwartale 2025 r. były wyższe niż w tym samym okresie ubiegłego roku. – To jeden z czynników pokazujących, dlaczego dyskusja o celu emisyjnym do 2040 r. jest tak trudna – wskazał Bolesta, pokazując, że ostatnia propozycja Komisji Europejskiej dot. ograniczenia emisji CO2 o 90 proc. do 2040 r. będzie ekstremalnie trudna do realizacji lub wręcz niemożliwa – dodawał.

Reklama
Reklama

W odpowiedzi na sprzeciw rządów m.in. Francji, Niemiec, Włoch, Polski i Czech, Komisja zaproponowała również rozwiązania, które złagodziłyby cel ograniczenia emisji o 90 proc. dla europejskiego przemysłu. Pomocą w dojściu do celu ma być możliwość wliczania projektów sfinansowanych w krajach trzecich. W drugiej połowie przyszłej dekady pojawi się rynek tzw. kredytów węglowych. Ich zakup będzie pozwalał na zrównoważenie emisji w krajach członkowskich. Kredyty węglowe mają prowadzić do finansowania zielonych projektów w krajach trzecich, takich jak np. sadzenie drzew. Może to jednak okazać się za mało, aby zadowolić wszystkie państwa.

Czytaj więcej

Uprawnienia do emisji CO2 spoza UE? Polska chce mieć alternatywę

Niemniej jednak zgoda na najbliższej, czwartkowej Radzie Europejskiej na ten cel wydaje się wysoce prawdopodobna mimo sprzeciwu niektórych krajów, jak Polska. – Rząd zabiega o przyjęcie tzw. kredytów węglowych, a więc rozliczanie emisji w sektorach ETS z wykorzystaniem redukcji emisji osiągniętej w projektach poza UE. Na tej Radzie przedmiotem dyskusji będzie także odłożenie w czasie wejścia w życie ETS 2. Część krajów, w tym Polska, chce przedyskutować tę sprawę na Radzie Europejskiej – mówi Maciej Burny z firmy doradczej Enerxperience, który był m.in. sekretarzem i członkiem rady zarządzającej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej w latach 2012-2018.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są plany Polski dotyczące zablokowania nowych unijnych celów klimatycznych?
  • Dlaczego nowe cele klimatyczne Unii Europejskiej mogą wpłynąć na polskie PKB?
  • Jakie stanowisko w sprawie celów klimatycznych na 2040 rok prezentują różne kraje Unii Europejskiej?
  • W jaki sposób Komisja Europejska planuje złagodzić cele redukcji emisji dla przemysłu europejskiego?

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Rada Europejska zbiera się w czwartek 23 października, w Brukseli, gdzie do piątku przywódcy UE będą debatować m.in. o kontynuacji polityki klimatycznej UE w jej obecnym kształcie.

Opór części krajów UE

Pozostało jeszcze 97% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Co2
Jest projekt ustawy o cle węglowym. Tarcza dla europejskiego przemysłu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Co2
W Polsce wciąż brakuje strategii ograniczania emisji przez przemysł
Co2
Uprawnienia do emisji CO2 spoza UE? Polska chce mieć alternatywę
Co2
Amerykanie podważają zmiany klimatu? Jest ważna decyzja administracji USA
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Co2
Bruksela zmienia zdanie o podatku od ogrzewania? ETS2 nie ma w planie finansowania
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama