Brytyjski rząd stawia na ekologiczny i tani atom

Brytyjski rząd przedstawił w plany "największej od 70 lat" rozbudowy energetyki jądrowej, które mają pozwolić na czterokrotne zwiększenie do 2050 roku ilości wytwarzanej w ten sposób energii, a zarazem zapewnić krajowi bezpieczeństwo energetyczne – informuje BBC.

Publikacja: 11.01.2024 15:06

Brytyjski rząd stawia na ekologiczny i tani atom

Foto: AFP

Premier Rishi Sunak powiedział, że energia jądrowa jest idealnym antidotum na wyzwania energetyczne stojące przed Wielką Brytanią, ponieważ jest ekologiczna, tańsza w perspektywie długoterminowej i zapewni bezpieczeństwo energetyczne Wielkiej Brytanii. „Jest to właściwa decyzja długoterminowa i kolejny krok w naszym zaangażowaniu w energetykę jądrową, który stawia nas na dobrej drodze do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku w wyważony i zrównoważony sposób" - oświadczył premier.

Czytaj więcej

Siedem bram piekieł w drodze do atomu. Potencjał zleceń dla polskich firm ogromny

Zgodnie z rządowym planem, do 2050 roku w elektrowniach atomowych ma być generowane 24 GW energii, czyli cztery razy więcej niż obecnie. Energia jądrowa ma zaspokajać jedną czwartą przewidywanego w przyszłości zapotrzebowania kraju na energię elektryczną. Obecnie zaspokaja zaledwie 7,5 procent.

Wielka Brytania ma obecnie dziewięć działających reaktorów jądrowych w pięciu lokalizacjach, ale wiele z nich zbliża się do końca okresu eksploatacji. Od 2021 roku zamkniętych zostało już sześć reaktorów w trzech elektrowniach.

Brytyjski rząd zamierza co pięć lat od 2030 do 2044 roku rozpoczynać nowe projekty jądrowe, które mają zapewnić 3-7 GW energii.

Czytaj więcej

Energetyka atomowa może się okazać drogą ucieczki. W kolejną ślepą uliczkę

Obecnie w budowie jest jedną elektrownia jądrowa, Hinkley Point C w południowo-zachodniej Anglii, która będzie miała moc 3,2 GW. Zostanie ona uruchomiona z kilkuletnim opóźnieniem, a kosztować będzie 32,7 mld funtów zamiast pierwotnie zatwierdzonych 18 mld.

Zatwierdzona jest także budowa jeszcze jednej elektrowni, Sizewell C we wschodniej Anglii, która ma rozpocząć pracę w 2034 roku, co oznacza 10 lat opóźnienia w stosunku do pierwotnego planu.

Plan brytyjskiego rządu zakłada budowę kolejnej dużej elektrowni wielkości Sizewell lub Hinkley, a także serii nowych małych reaktorów modułowych (SMR) od połowy lat 30. Według BBC duża elektrownia może powstać w Wylfa w Walii lub Moorside w Cumbrii.

Premier Rishi Sunak powiedział, że energia jądrowa jest idealnym antidotum na wyzwania energetyczne stojące przed Wielką Brytanią, ponieważ jest ekologiczna, tańsza w perspektywie długoterminowej i zapewni bezpieczeństwo energetyczne Wielkiej Brytanii. „Jest to właściwa decyzja długoterminowa i kolejny krok w naszym zaangażowaniu w energetykę jądrową, który stawia nas na dobrej drodze do osiągnięcia zerowej emisji netto do 2050 roku w wyważony i zrównoważony sposób" - oświadczył premier.

Pozostało 81% artykułu
Atom
Rusza nowa elektrownia jądrowa we Francji. Spóźniona o 12 lat
Atom
Zamykali elektrownie atomowe, teraz będą je znów uruchamiać. Oto dlaczego
Atom
Rządowe zamieszenie z datą ukończenia elektrowni jądrowej. Padają sprzeczne daty
Atom
Atom dopiero w 2040 r. Minister przemysłu mówi o opóźnieniu inwestycji
Atom
"Die Welt": Polska chce być atomowym liderem w Europie