Węglowe ożywienie to nie powrót do „czarnego złota”

Wydatki inwestycyjne kopalń zaczęły rosnąć, wzrost przychodów jest imponujący, ale wzrostu wydobycia wciąż nie widać. W dłuższej perspektywie powrotu węgla nie będzie.

Publikacja: 13.12.2022 03:00

Węglowe ożywienie to nie powrót do „czarnego złota”

Foto: Bloomberg

Jak wynika z danych Agencji Rozwoju Przemysłu, wraz z rosnącymi inwestycjami rosną inwestycje na tzw. maszyny urabiające czy kombajny. W poprzednim roku było to blisko 141 mln zł, w tym już 271 mln zł. O rosnących nakładach świadczy także wskaźnik natężenia inwestycji. Zwiększył się on ogółem z 36,6 zł na tonę wydobytego węgla do 45,1 zł/t. Rośnie wreszcie wskaźnik inwestycji w maszyny z 14,1 zł/t do 20 zł/t. Na razie jednak nie widać efektów poczynionych inwestycji. Wydobycie i efektywność wydobycia węgla spada. Średnie dzienne wydobycie węgla handlowego wyniosło w trzecim kwartale lekko ponad 200 ton, a w roku poprzednim było to nawet o ponad 30 ton więcej. Przekłada się to na spadek wydobycia. Wydobycie ogółem, licząc także węgiel koksujący, wynosiło od stycznia do września tego roku 39,5 mln ton, kiedy w analogicznym okresie roku poprzedniego – 40,8 mln ton.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Węgiel
Górnicze związki na ulicach Warszawy. Nie godzą się na szybszą likwidację kopalń
Węgiel
Nowe normy jakości węgla to kosztowne inwestycje w kopalniach. Klient nie zapłaci więcej
Węgiel
Pierwsze rozmowy o ratowaniu Rafako ruszyły. Wielki entuzjazm na giełdzie
Węgiel
JSW czeka w kolejce po złoże węgla Dębieńsko. Pierwsi byli Niemcy
Węgiel
ZE PAK powoli kończy z węglem. Kolejne bloki odchodzą do przeszłości