Pomysłodawcą pomnika jest Janusz Dorosiewicz, Szef Fundacji Ronalda Reagana w Polsce. To przecież, zarówno narodziny ruchu społecznego Solidarność, w 1980 roku jak i wybór, w 1981 roku, Ronalda Reagana na 40 Prezydenta Stanów Zjednoczonych, zainicjowały upadek „Imperium Zła” i w konsekwencji doprowadziły do upadku Żelaznej Kurtyny i uosabiającego ją muru berlińskiego. To Ronald Reagan, przemawiając 12 czerwca 1987 roku, pod Bramą Brandemburską, wzywał „Panie Gorbaczow, otwórz tę bramę! Panie Gorbaczow, zburz pan ten mur!”.
Nad artystyczną warstwą pomnika czuwał, mieszkający od lat na stałe w Hiszpanii, Jerzy Janiszewski, twórca legendarnego logo związku zawodowego Solidarność.
Niebieski…
Prace nad pomnikiem i rozmowy obu Panów, zainspirowały Jerzego Janiszewskiego do stworzenia niezwykłej grafiki. Janiszewski zamienił czerwony kolor znanego powszechnie logo Solidarności, na „europejski” niebieski i zamiast flagi polskiej umieścił flagę Unii Europejskiej. Dzięki tym prostym zabiegom powstał znak graficzny, który można uznać za kwintesencję Unii Europejskiej. Solidarność pisana dużą literą oznacza Wspólnotę. Solidarność jest nie tylko jedną z podstawowych zasad jakie przyświecały powstaniu zjednoczonej Europy, ale jest również fundamentem prawym na podstawie którego możliwe było sfinansowanie procesu rozszerzenia i wyrównywania poziomu życia we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
To właśnie dzięki zastosowanej w praktyce zasadzie Solidarności od lat nadganiamy, powstałe w okresie PRL-u, nasze zapóźnienia rozwojowe korzystając pełnymi garściami z tzw. funduszy europejskich, budując oczyszczalnie ścieków, linie telekomunikacyjne, drogi, sale gimnastyczne a czasami nawet baseny … To właśnie Solidarność, obywateli i państw tzw. „starej Unii”, Belgów, Francuzów, Niemców i Portugalczyków umożliwiła obecnie żyjącym pokoleniom Polaków najszybszy w historii naszego kraju skok cywilizacyjny.