Reklama
Rozwiń

Niemcy zawodzą Gazprom

Tego się Rosjanie nie spodziewali. Największy gazowy sojusznik podał trzy warunki wsparcia projektu rozbudowy gazociągu północnego. Jeden jest trudny do spełnienia.

Publikacja: 09.06.2016 10:40

Największy gazowy sojusznik Gazpromu podał trzy warunki wsparcia projektu rozbudowy gazociągu północ

Największy gazowy sojusznik Gazpromu podał trzy warunki wsparcia projektu rozbudowy gazociągu północnego. Jeden jest trudny do spełnienia.

Foto: Bloomberg

– Niemcy poprą projekt Nord Stream-2 jeżeli zostaną spełnione trzy warunki – zapowiedział Sigmar Gabriel minister gospodarki i energetyki Niemiec. Chodzi o zgodność z prawem unijnym; o to by gazociąg nie ograniczył dostaw gazu do Europy wschodniej a także by nie przeszkodził dalszemu tranzytowi gazu przez Ukrainę.

Ten ostatni warunek bije bezpośrednio w celowość inwestycji i rosyjskie zapowiedzi nieprzedłużania umowy tranzytowej z Ukrainą po 2019 roku.

– Wszystkiego przestrzegamy, niczego nie ograniczamy i nikomu nie grozimy – skomentował niemieckie warunki przedstawiciel Gazpromu dla gazety Wiedomosti.

– Trudno ocenić niemieckie warunki, bo nie znamy konkretów. Nie wiemy, o jakich ilościach gazowego tranzytu przez Ukrainę chodzi Niemcom. Jeżeli tranzyt spadnie poniżej 57 mld m3 (poziom 2015 r) to będzie to realne zagrożenie; czy też chodzi o realny przesył gwarantujący rentowność pracy ukraińskich magistrali czyli 35 mld m3 rocznie? – zastanawia się Maria Biełowa starszy analityk firmy Vygon Consulting.

Aleksandr Kudrin z rządowego centrum analiz strategicznych uważa punkt o tranzycie przez Ukrainę za najbardziej konfliktogenny.

Reklama
Reklama

– Jednym z zadań rozbudowy Nord Steram jest by w wypadku nie przedłużenia umowy tranzytowej, mów dostarczać Europie gaz, w zamawianej ilości. Tak więc gwarantować zachowanie obecnego poziomu tranzytu przez Ukrainę Gazprom nie może – podkreśla analityk.

Dodaje, że wsparcie Niemiec jest ważne dla projektu, ale jak pokazuje doświadczenie South Stream (gazociąg południowy, którego budowę Gazprom musiał przerwać w grudniu 2014 r, bo nie spełnił warunków Brukseli), tylko zgoda Komisji Europejskiej pozwoli dokończyć projekt.

– Niemcy poprą projekt Nord Stream-2 jeżeli zostaną spełnione trzy warunki – zapowiedział Sigmar Gabriel minister gospodarki i energetyki Niemiec. Chodzi o zgodność z prawem unijnym; o to by gazociąg nie ograniczył dostaw gazu do Europy wschodniej a także by nie przeszkodził dalszemu tranzytowi gazu przez Ukrainę.

Ten ostatni warunek bije bezpośrednio w celowość inwestycji i rosyjskie zapowiedzi nieprzedłużania umowy tranzytowej z Ukrainą po 2019 roku.

Reklama
Gaz
Orlen wzmacnia Ukrainę. Dostarczy więcej gazu z USA
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Gaz
Orlen musi dopłacić za gaz otrzymany od Gazpromu
Gaz
Gazprom wraca do czasów Breżniewa. Rosja sprzedała tyle gazu, co 55 lat temu
Gaz
Sytuacja jest rozpaczliwa. Gazprom nie może sprzedać potężnej partii gazu
Gaz
Rury Gazpromu nie dla Amerykanów. Niemcy postawią prawny szlaban
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama