Niemcy za rosyjskie pieniądze chcą dokończyć Nord Stream 2

Pod płaszczykiem ochrony klimatu i za rosyjskie pieniądze władze niemieckiego landu tworzą fundusz, który ma pomóc dokończyć rosyjski gazociąg Nord Stream 2. Gazprom dorzuci do funduszu 60 mln euro.

Publikacja: 08.01.2021 16:51

Niemcy za rosyjskie pieniądze chcą dokończyć Nord Stream 2

Foto: Bloomberg

Parlament Meklemburgii-Pomorza Przedniego przyjął propozycję rządu tego landu o utworzeniu funduszu na rzecz Nord Stream 2, informuje RIA Nowosti. „Drugim punktem harmonogramu jest utworzenie „Meklemburskiego Funduszu Ochrony Klimatu”(Stiftung Klima- und Umweltschutz MV) – omówienie wniosku rządu ziemskiego i zatwierdzenie przez Landtag, decyzja: zatwierdzenie wniosku – głosi protokół z posiedzenia.

Biuro prasowe parlamentu krajowego doprecyzowało, że decyzja została podjęta głosami Socjaldemokratycznej Partii Niemiec i Związku Chrześcijańsko-Demokratycznego. To przytłaczająca większość głosów w parlamencie. „Alternatywa dla Niemiec” wstrzymała się od głosu.

Oficjalnie celem funduszu jest wspieranie „projektów ochrony klimatu i środowiska naturalnego” Maklenburgii – Pomorza Przedniego. To w tym landzie z morza wyjdzie na ląd kontrowersyjny gazociąg Nord Stream 2 budowany przez Gazprom z finansowym wsparciem koncernów z Niemiec, Austrii, Francji i Niderlandów.

""

Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Operator projektu – spółka Gazpromu Nord Stream 2 AG jest gotowy przeznaczyć do 60 mln euro na prace funduszu – dowiedziała się gazeta Ostsee Zeitung. Fundusz ma pomagać spółkom, które mogą zostać objęte sankcjami USA wobec Nord Stream 2. Są to tak firmy ubezpieczeniowe, jak i dostarczające sprzęt rosyjskim statkom czy prowadzące prace modernizacyjnego na nich. A także firmy certyfikujące przedsięwzięcie. Wiele z nich już wycofało się z projektu.

Aby rozwiązać ten problem, fundusz utworzy wyspecjalizowane przedsiębiorstwo komercyjne, którego produkty i usługi będą służyć wyłącznie do dokończenia budowy Nord Stream 2. Tym samym, jak podkreśla Bild, niemieckie firmy, którym grożą sankcje USA, będą wchodzić w interakcje ze stroną rosyjską za pośrednictwem funduszu.

""

Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

W szczególności niemiecki fundusz planuje przyjmować od uczestniczących w inwestycji firm „materiały budowlane” niezbędne do realizacji projektu na czas obowiązywania sankcji. Będzie więc „pełnić funkcję magazynu”.

Rząd Republiki Federalnej Niemiec oświadczył że przyjmuje do wiadomości zapowiedź utworzenia regionalnego funduszu wsparcia Nord Stream 2 i nie skomentował działań władz Meklenburgii – Pomorza Przedniego. Stanowisko niemieckich władz wobec Nord Stream 2 pozostaje niezmienione, podobnie jak stanowisko w sprawie eksterytorialnych sankcji wobec niemieckich i europejskich przedsiębiorstw. Berlin uznaje Nord Steram 2 za projekt ściśle biznesowy i nie akceptuje eksterytorialnych sankcji amerykańskich.

Parlament Meklemburgii-Pomorza Przedniego przyjął propozycję rządu tego landu o utworzeniu funduszu na rzecz Nord Stream 2, informuje RIA Nowosti. „Drugim punktem harmonogramu jest utworzenie „Meklemburskiego Funduszu Ochrony Klimatu”(Stiftung Klima- und Umweltschutz MV) – omówienie wniosku rządu ziemskiego i zatwierdzenie przez Landtag, decyzja: zatwierdzenie wniosku – głosi protokół z posiedzenia.

Biuro prasowe parlamentu krajowego doprecyzowało, że decyzja została podjęta głosami Socjaldemokratycznej Partii Niemiec i Związku Chrześcijańsko-Demokratycznego. To przytłaczająca większość głosów w parlamencie. „Alternatywa dla Niemiec” wstrzymała się od głosu.

Gaz
Francja zakupiła rekordowo dużo rosyjskiego LNG. Nie tylko dla siebie
Gaz
Gazprom z dnia na dzień odcina gaz Austrii. Wiedeń jest na to gotowy
Gaz
Gazprom przegrał w arbitrażu i musi zapłacić wysoką karę
Gaz
Stanęło wydobycie gazu w Rosji; dane zostały utajnione
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gaz
Norwegia nacjonalizuje gazociągi, w tym Orlenu