W pierwszych trzech miesiącach tego roku prawie 18,2 tys. odbiorców gazu zmieniło dostawcę – wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki. Nigdy wcześniej w ujęciu kwartalnym nie zanotowano takiego wyniku. Rok wcześniej było to niepełna 15 tys., a dwa lata wcześniej – zaledwie 9,4 tys.
Według URE na swobodę wyboru sprzedawcy wpływa kilka istotnych czynników, w tym m.in. stopień świadomości klientów i ich motywacja do zmiany sprzedawcy, a także łatwość dokonania zmiany oraz liczba konkurencyjnych ofert dostępnych na rynku. Na pozyskanie nowego dostawcy najczęściej decydują się gospodarstwa domowe. Trzeba jednak pamiętać, że jest to też najliczniejsza grupa odbiorców błękitnego paliwa w Polsce. Liczba gospodarstw domowych kupujących ten surowiec już dawno przekroczyła 6 mln. One są też głównymi adresatami nowych kampanii reklamowych.
Maciej Szczepaniuk, rzecznik prasowy PGE, uważa, że klienci oczekują kompleksowej oferty, dlatego koncern intensyfikuje działania sprzedażowe w obszarze paliwa gazowego, kładąc nacisk na gospodarstwa domowe, a także na małe i średnie firmy. – Odnawianiu kolejnych edycji ofert sprzedaży gazu towarzyszą działania marketingowe pokazujące PGE Obrót jako multimedialnego sprzedawcę, który daje klientom szeroki wybór, jeśli chodzi o portfel produktów i usług – mówi Szczepaniuk.
Daniel Iwan, rzecznik Tauronu, zapewnia, że oferta gazowa koncernu również cieszy się na rynku dużą popularnością. – Klienci szczególnie chętnie korzystają z ofert pakietowych, które łączą zakup prądu i gazu z usługami okołoenergetycznymi. Nasza najnowsza oferta wiodąca, promowana w aktualnej kampanii reklamowej, to pakiet „Twoje smart 500”, który zawiera atrakcyjne ceny gazu i prądu, usługi serwisantów, a także zestawy urządzeń smart home o wartości ok. 500 zł, które klienci dostają gratis – mówi Iwan.
Podobne działania podejmują inne firmy energetyczne. Dodatkowo na rynek wchodzą kolejni sprzedawcy gazu, co skutkuje zwiększeniem konkurencji i uatrakcyjnieniem oferty.
Piotr Kasprzak, prezes HEG, zauważa, że obecnie rynek gazu w Polsce się rozwija. To ułatwia pozyskiwanie nowych klientów. Co więcej, rząd prowadzi projekty, które mają zapewnić kolejne źródła dostaw surowca i inwestuje w infrastrukturę. Coraz częściej mówi się również o niskoemisyjnych elektrowniach gazowych. – Z drugiej strony zwiększa się zapotrzebowanie odbiorców końcowych. Powstają programy mające na celu zachęcenie Polaków do przechodzenia na ogrzewanie gazowe, w ramach walki z zanieczyszczonym powietrzem – zauważa Kasprzak. Jego zdaniem ma to odzwierciedlenie w liczbie zmian sprzedawców gazu.