Orlen zwiększy produkcję wyrobów o wysokiej marży

Koncern zapowiada inwestycje, które poprawią jego efektywność m.in. w Możejkach i petrochemii.

Publikacja: 21.11.2017 21:00

Orlen zwiększy produkcję wyrobów o wysokiej marży

Foto: Bloomberg

PKN Orlen będzie dążył do obniżki kosztów działalności oraz do zwiększania produkcji wyrobów wysokomarżowych kosztem przynoszących straty, takich jak chociażby ciężki olej opałowy.

– Dążymy też do jak największego wykorzystywania posiadanych mocy, dzięki czemu obniżamy koszty jednostkowe wytworzenia naszych produktów. Duży nacisk kładziemy na inwestycje, które przynoszą szybkie i wymierne efekty przy stosunkowo niewielkich nakładach – mówi Krystian Pater, członek zarządu ds. produkcji PKN Orlen.

Dodaje, że dzięki takim inicjatywom w ciągu kilku ostatnich lat tylko w płockiej rafinerii zwiększono produkcję oleju napędowego o ok. 15 proc.

Koncern przekonuje, że nie zabraknie asfaltów do budowy dróg w Polsce. Wprawdzie jest to jeden z tych produktów, na którym trudno uzyskiwać dodatnie marże, ale chcąc odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku, planuje zwiększyć ich produkcję. W petrochemii firma stawia m.in. na rozszerzenie asortymentu zaawansowanych produktów końcowych. – W tym segmencie dziś dużo inwestujemy w nowe instalacje do produkcji propylenu i polietylenu – twierdzi Pater.

Planowany jest też rozwój rafinerii w Możejkach. Nie powstaną tam jednak instalacje petrochemiczne, gdyż byłaby to zbyt kosztowana inwestycja. Niektóre powstające na Litwie produkty mogą być za to transportowane i przerabiane w instalacjach petrochemicznych w Płocku. Już dziś tak się dzieje z produktami, z których grupa wytwarza propylen.

W Możejkach powstać ma za to instalacja umożliwiająca przerobienie najmniej atrakcyjnych półproduktów na pełnowartościowe paliwa. W tym zakresie Orlen jest jednak dopiero na wstępnym etapie analiz nowego projektu.

Koncern przyznaje, że w całej światowej branży są coraz większe obawy dotyczące spadku zapotrzebowania na benzyny, m.in. w wyniku inwestycji w elektromobilność. – Z drugiej strony te lekkie frakcje stosowane są w ciągle rozwijającej się produkcji petrochemicznej, której dynamika powinna się zwiększać wraz ze wzrostem elektromobilności. Mamy więc perspektywy i elastyczność ich zagospodarowania – uważa Pater.

Jego zdaniem zapotrzebowanie na olej napędowy stosowany głównie w transporcie ciężkim dziś wydaje się za to niezagrożone.

PKN Orlen będzie dążył do obniżki kosztów działalności oraz do zwiększania produkcji wyrobów wysokomarżowych kosztem przynoszących straty, takich jak chociażby ciężki olej opałowy.

– Dążymy też do jak największego wykorzystywania posiadanych mocy, dzięki czemu obniżamy koszty jednostkowe wytworzenia naszych produktów. Duży nacisk kładziemy na inwestycje, które przynoszą szybkie i wymierne efekty przy stosunkowo niewielkich nakładach – mówi Krystian Pater, członek zarządu ds. produkcji PKN Orlen.

Surowce i Paliwa
Oferta Trumpa dla Niemiec: amerykańskie surowce zamiast rosyjskich
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Surowce i Paliwa
Lit jest, chętnych na wydobycie nie ma. Zaskakujący powód
Surowce i Paliwa
Zatrzymany b. członek zarządu Orlenu. W tle sprawa OTS
Surowce i Paliwa
Orlen i Naftogaz zacieśniają współpracę w biznesie ropy i gazu
Surowce i Paliwa
Donald Trump planuje podwoić cła na stal i aluminium do 50 procent