Ropa wylewa się z Chin

Główny importer „czarnego złota” na świecie i jedyny znaczący konsument, który nie ograniczył zakupów w ubiegłym roku – nie ma już gdzie składować kupowanej ropy. Sytuacja w Chinach nie pozostanie bez wpływu na globalny rynek surowcowy.

Publikacja: 01.03.2021 15:29

Ropa wylewa się z Chin

Foto: Oil storage tanks stand at the Valero Energy Corp. St. Charles Refinery at night in Norco, Louisiana, U.S., on Thursday, Feb. 8, 2018. U.S. refiners exported staggering amounts of diesel and gasoline last year, hitting records in both categories while ...

Zarówno rządowe, jak i komercyjne magazyny ropy w Chinach zostały wypełnione po brzegi, dowiedziała się agencja Bloomberg z dwóch źródeł zaznajomionych z niejawnymi danymi chińskich statystyk. Ilość nagromadzonej ropy przekracza wartość 100-dniowego importu, a ostatnio osiągnęła 120 dni. W rezultacie znalezienie wolnego miejsca na tankowcach staje się niezwykle trudne, mówią źródła Bloomberga.

Rekordowe nadwyżki ropy pojawiły się w Chinach po dużych zakupach w 2020 roku. Chińscy importerzy wykorzystali załamanie cenowe, aby zgromadzić w rezerwach ponad 1 miliard baryłek, kupione po okazyjnie niskich cenach.

""

Oil tanker/Bloomberg

energia.rp.pl

Pod koniec roku Chiny kupowały dziennie 542,4 ton czyli 10,85 mln baryłek. Mimo spadku popytu krajowego import wzrósł o 7,3 proc. i w listopadzie przekroczył 11 mln baryłek dziennie. Te zakupy stały się przysłowiową brzytwą, której tonący rynek się chwycił, gdy załamał się popyt na opanowanym przez pandemię Zachodzie.

W grudniu chiński import spadł o 17 proc. po tym, jak prywatni importerzy wyczerpali rządowe kwoty. Jednak w styczniu władze zatwierdziły nowe limity – o 18 proc. wyższe niż w zeszłym roku, a import ponownie gwałtownie wzrósł – powiedział Chen Zhiyao, szef działu badań nad Chinami w firmie FGE – konsultingowej rynku ropy i gazu.

Zasysanie ropy z rynku przez chińską gospodarkę może się lada dzień zakończyć z powodu rosnących cen surowca. Baryłka europejskiej marki Brent kosztuje prawie 70 dolarów i interes, chińskich kupujących może gwałtownie spaść, ostrzega Yongtao Liu analityk Energy Aspects. Dodatkowo w kwietniu chińskie rafinerie przechodzą prace konserwacyjne, co również może uderzyć w popyt.

Według prognoz Bank of America, 70 dolarów za baryłkę będzie prawdopodobnie górną granicą ceną ropy w tym roku. Specjaliści szacują, że średnia cena Brent wyniesie 60 dol za baryłkę, jeśli kraje OPEC + przedłużą obecne limity produkcji do końca pierwszego kwartału.

""

Bloomberg

energia.rp.pl

Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) rynek ropy naftowej znajduje się obecnie w stanie deficytu: światowy popyt przekracza produkcję o 2,6 mln baryłek dziennie. W drugiej połowie roku, kiedy eksporterzy z porozumienia ograniczającego pompowanie (OPEC + )zaczną wracać na rynek, IEA przewiduje nadwyżkę w wysokości 0,6 mln baryłek dziennie.

Zarówno rządowe, jak i komercyjne magazyny ropy w Chinach zostały wypełnione po brzegi, dowiedziała się agencja Bloomberg z dwóch źródeł zaznajomionych z niejawnymi danymi chińskich statystyk. Ilość nagromadzonej ropy przekracza wartość 100-dniowego importu, a ostatnio osiągnęła 120 dni. W rezultacie znalezienie wolnego miejsca na tankowcach staje się niezwykle trudne, mówią źródła Bloomberga.

Rekordowe nadwyżki ropy pojawiły się w Chinach po dużych zakupach w 2020 roku. Chińscy importerzy wykorzystali załamanie cenowe, aby zgromadzić w rezerwach ponad 1 miliard baryłek, kupione po okazyjnie niskich cenach.

Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Surowce i Paliwa
Wymiana władz w firmach grupy Azoty nabiera tempa
Surowce i Paliwa
Posłanka KO: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zarobków w Orlenie
Surowce i Paliwa
Kim jest Ireneusz Fąfara, nowy prezes Orlenu?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Surowce i Paliwa
Orlen ma nowego prezesa. Zmiany w zarządzie grupy