Reklama

Rosyjska ropa błąka się po morzach. Nie ma na nią kupców

Na tankowcach pływających po morzach świata znajdują się 62 miliony baryłek rosyjskiej ropy marki Urals, na którą nie ma nabywców. To trzykrotnie więcej niż przed napaścią Rosji na Ukrainę.

Publikacja: 24.05.2022 12:32

Rosyjska ropa błąka się po morzach. Nie ma na nią kupców

Foto: Adobe Stock

Analitycy Vortexa, na których powołuje się agencja Reutersa, twierdzą, że z całkowitej liczby tankowców liczba nieodebranych wynosi rekordowe 15 proc. Według nich do maja eksport rosyjskiej ropy spadł do 6,7 mln baryłek dziennie z 7,9 mln w lutym.

Ropa jest wysyłana głównie do Chin i Indii, ale dostawy do Europy również rosną w związku z dyskusjami na temat embarga na ropę. „Liczby w nagłówkach mediów, że rosyjski eksport jest nadal duży, nie odzwierciedlają sytuacji. Rosyjska ropa gromadzi się głównie w zbiornikach tankowców na morzu” – cytuje Reuters specjalistę ds. energii Claya Seigla.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Ropa
Chiny gromadzą ropę na potęgę. Pekin szykuje się na kryzys energetyczny
Ropa
Pompy OPEC+ przyśpieszą. Będzie więcej ropy
Ropa
To koniec rosyjskiej ropy w Unii. Nowy, szybszy termin
Ropa
Arabia Saudyjska kontra Rosja, czyli kłótnia w naftowej rodzinie
Ropa
Kiedy podłączymy się do rurociągu NATO?
Reklama
Reklama