Reklama

Ropy i paliw w Polsce nie zabraknie, ale mogą być droższe

Orlen, Lotos i Unimot przekonują, że są przygotowane na zakaz importu z Rosji.

Publikacja: 04.05.2022 20:07

Ropy i paliw w Polsce nie zabraknie, ale mogą być droższe

Foto: Adobe Stock

Importerzy rosyjskiej ropy i produktów naftowych zapewniają, że kolejne sankcje nie będą miały istotnego wpływu na ich działalność. Orlen w momencie rezygnacji z tego typu dostaw chce utrzymać stabilne zaopatrzenie w ropę nie tylko Polski, ale też całej Europy Środkowo-Wschodniej. Jest też przygotowany na każdy scenariusz i chce realizować wytyczne wynikające z nowych sankcji. „Od początku wojny w Ukrainie grupa Orlen nie realizuje zakupów spotowych (natychmiastowych – red.) ropy Ural, czyli rosyjskiej. W tym czasie na potrzeby rafinerii koncernu w Polsce, Czechach i na Litwie zamówiono już 30 tankowców z alternatywnymi gatunkami ropy” – podaje biuro prasowe spółki.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Ropa
Biały Dom kusi Kreml. Zero sankcji i nowe technologie w zamian za pokój?
Ropa
Rosja zaczęła pilnie importować ropę i paliwa. Od kogo je kupuje?
Ropa
Ukraina ostro odpowiada Węgrom: trzeba było różnicować źródła dostaw energii
Ropa
Rosja płonie coraz mocniej. Teraz terminal LNG i kolejna rafineria
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Ropa
Naftociąg Przyjaźń stanął. Spokój na Słowacji, histeria na Węgrzech
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama