Aktualizacja: 13.11.2024 05:52 Publikacja: 06.03.2023 03:00
Foto: Bloomberg
W Polsce średnia cena diesla wynosi obecnie 7,14 zł, a benzyny Pb95 sięga 6,69 zł. Olej napędowy droższy jest też od benzyny na Litwie, Węgrzech oraz w Austrii, Rumunii i Szwecji. W wielu krajach jest jednak na odwrót. Widać to u naszych zachodnich i południowych sąsiadów, czyli w Niemczech, Czechach i na Słowacji. Podobnie jest też m.in. w Danii, Holandii, Belgii, we Francji oraz Włoszech.
„Różnice między ceną benzyny a diesla są spowodowanie wieloma czynnikami rynkowymi oraz specyficznymi dla danego rynku obciążeniami podatkowymi. Polski rynek charakteryzuje deficyt diesla wynoszący około 5 mln ton rocznie” – tłumaczy zespół prasowy Orlenu. W jego ocenie to duży import oleju napędowego jest jedną z przyczyn tego, że jest droższy od benzyny, której nad Wisłą produkujemy wystarczająco dużo.
Inwestycja Olefiny III nie powstanie w planowanym kształcie. Orlen tłumaczy, że musiałby wydać aż 45–51 mld zł.
Wiadomo już, że sztandarowa inwestycja petrochemiczna powstająca w Płocku nie będzie realizowana w planowanym kształcie. Powodem jest brak rentowności i ogromne koszty mogące sięgać 45-51 mld zł. Projekt ma być zoptymalizowany lub wstrzymany.
Rządowe cele w zakresie liczby stacji ładowania, wodorowych i LNG często mocno odbiegają od tego, jak widziałyby je giełdowe spółki. Jedne są nierealne, inne za mało ambitne. Czasami do tych samych spraw różne podchodzą też poszczególne firmy.
Chodzi o Samera A. i Marcina O., którym zarzuca się zawarcie od 21 sierpnia 2023 r. do 21 grudnia 2023 r. trzech niekorzystnych kontraktów na zakup ropy naftowej i wyrządzenie OTS Switzerland i Orlenowi szkody na około 378 mln dolarów.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
Nieuzasadnione zaniżanie cen paliw i zaliczki na zakup ropy doprowadziły do powstania ponad 5 mld zł strat. Do tego dochodzą m.in. nieprawidłowości przy inwestycjach, fikcyjne zatrudnienie czy wydatki byłego prezesa na usługi medycyny estetycznej.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Resztki pożniwne kukurydzy są wartościowym źródłem materii organicznej i składników mineralnych. Aby jednak rośliny następcze mogły je efektywnie wykorzystać, powinny zostać w odpowiedni sposób zagospodarowane. Właściwe zagospodarowanie resztek pożniwnych pozwoli również zoptymalizować koszty nawożenia. Aby wspomóc i jednocześnie przyśpieszyć rozkład resztek pożniwnych kukurydzy, warto postawić na preparaty mikrobiologiczne.
Polsce grożą duże problemy z dostawą mocy do produkcji energii elektrycznej już w 2026 r. Bez jakichkolwiek działań na początku lat 30. może nam brakować blisko 9,5 GW mocy w stabilnych elektrowniach – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
To nacjonalizacja, ale wolnorynkowa. Rząd Norwegii porozumiał się z siedmioma prywatnymi właścicielami gazociągów, w tym z Orlenem, w sprawie przekazania państwu większości rozległej sieci magistrali eksportowych począwszy od 2024 r. Zapłaci za nie równowartość 1,6 mld dol.
Rosyjski reżim chce połączyć w jeden narodowy koncern trzy wielkie spółki naftowe: państwowe Rosnieft i Gazpromnieft oraz prywatny Łukoil. Wzmocniłoby to kontrolę Putina nad światowymi rynkami energii i rosyjską gospodarką podporządkowaną wywołanej wojnie.
Gospodarka o obiegu zamkniętym to dziś kluczowy element polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Jej fundusze wspierają transformację firm w tym kierunku. Kilka narzędzi tego wsparcia ma w swojej ofercie PARP.
Przyszłość rynków ropy nie jest tak krótka, jak mogłoby się zdawać. Popyt na surowiec może rosnąc przez kolejną dekadę, a i później utrzyma się na solidnym poziomie. Obserwowany spadek inwestycji w wydobycie może skutkować niedoborem surowca w średnim terminie – ostrzegają eksperci.
Bartosz Kępa, dotychczas obejmujący stanowisko wiceprezesa ds. finansowych PGG, ma przejął tymczasowo obowiązki prezesa polskiego giganta górniczego.
Eksperci z Global Energy Monitor oceniają, że w tym roku moce uzyskane z paliw kopalnych osiągną mniej niż połowę mocy produkcyjnych krajów BRICS. To duży krok w stronę transformacji energetycznej państw tego bloku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas