Aktualizacja: 14.11.2024 17:53 Publikacja: 04.02.2023 14:02
Foto: Bloomberg
Od poniedziałku zaczyna obowiązywać w Unii Europejskiej embargo na import rosyjskich produktów naftowych, w tym oleju napędowego. Mimo że Polska stosunkowo dużo go dotychczas importowała, to analitycy na razie nie widzą powodów do niepokoju. Ich zdaniem w krótkim terminie embargo nie zdestabilizuje polskiego rynku, a tym samym nie powinno zabraknąć tego paliwa ani nie powinno ono istotnie zdrożeć.
Dużych podwyżek cen diesla na stacjach na razie nie spodziewają się m.in. Urszula Cieślak i Rafał Zywert, analitycy firmy Reflex. „W obecnej sytuacji, przy odbudowanych zapasach diesla na rynku ARA (porty morskie Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia - red.), wejście w życie embarga na import rosyjskich produktów naftowych nie musi oznaczać automatycznych podwyżek cen paliw na stacjach. Rzeczywisty jego wpływ na rynek poznamy za kilka, a może nawet za kilkanaście tygodni” - stwierdzają w najnowszym komentarzu. Zauważają, że spadek cen hurtowych w Polsce, notowany po 25 stycznia, wyhamowuje podwyżki na stacjach. Obecnie średnią cenę diesla szacują na 7,66 zł za litr.
Fundusze, które posiadają akcje paliwowego giganta, złożyły wniosek o wpisanie zmian w jego radzie nadzorczej do porządku obrad walnego 2 grudnia.
Inwestycja Olefiny III nie powstanie w planowanym kształcie. Orlen tłumaczy, że musiałby wydać aż 45–51 mld zł.
Wiadomo już, że sztandarowa inwestycja petrochemiczna powstająca w Płocku nie będzie realizowana w planowanym kształcie. Powodem jest brak rentowności i ogromne koszty mogące sięgać 45-51 mld zł. Projekt ma być zoptymalizowany lub wstrzymany.
Rządowe cele w zakresie liczby stacji ładowania, wodorowych i LNG często mocno odbiegają od tego, jak widziałyby je giełdowe spółki. Jedne są nierealne, inne za mało ambitne. Czasami do tych samych spraw różne podchodzą też poszczególne firmy.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Chodzi o Samera A. i Marcina O., którym zarzuca się zawarcie od 21 sierpnia 2023 r. do 21 grudnia 2023 r. trzech niekorzystnych kontraktów na zakup ropy naftowej i wyrządzenie OTS Switzerland i Orlenowi szkody na około 378 mln dolarów.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Resztki pożniwne kukurydzy są wartościowym źródłem materii organicznej i składników mineralnych. Aby jednak rośliny następcze mogły je efektywnie wykorzystać, powinny zostać w odpowiedni sposób zagospodarowane. Właściwe zagospodarowanie resztek pożniwnych pozwoli również zoptymalizować koszty nawożenia. Aby wspomóc i jednocześnie przyśpieszyć rozkład resztek pożniwnych kukurydzy, warto postawić na preparaty mikrobiologiczne.
Polsce grożą duże problemy z dostawą mocy do produkcji energii elektrycznej już w 2026 r. Bez jakichkolwiek działań na początku lat 30. może nam brakować blisko 9,5 GW mocy w stabilnych elektrowniach – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Postępowanie podatkowe prowadzone tendencyjnie i nakierowane na ustalenie tylko okoliczności „korzystnych” dla fiskusa to jaskrawe pogwałcenie procedury, konstytucji i praw UE – uznał sąd administracyjny.
To nacjonalizacja, ale wolnorynkowa. Rząd Norwegii porozumiał się z siedmioma prywatnymi właścicielami gazociągów, w tym z Orlenem, w sprawie przekazania państwu większości rozległej sieci magistrali eksportowych począwszy od 2024 r. Zapłaci za nie równowartość 1,6 mld dol.
Rosyjski reżim chce połączyć w jeden narodowy koncern trzy wielkie spółki naftowe: państwowe Rosnieft i Gazpromnieft oraz prywatny Łukoil. Wzmocniłoby to kontrolę Putina nad światowymi rynkami energii i rosyjską gospodarką podporządkowaną wywołanej wojnie.
Gospodarka o obiegu zamkniętym to dziś kluczowy element polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Jej fundusze wspierają transformację firm w tym kierunku. Kilka narzędzi tego wsparcia ma w swojej ofercie PARP.
Przyszłość rynków ropy nie jest tak krótka, jak mogłoby się zdawać. Popyt na surowiec może rosnąc przez kolejną dekadę, a i później utrzyma się na solidnym poziomie. Obserwowany spadek inwestycji w wydobycie może skutkować niedoborem surowca w średnim terminie – ostrzegają eksperci.
Bartosz Kępa, dotychczas obejmujący stanowisko wiceprezesa ds. finansowych PGG, ma przejął tymczasowo obowiązki prezesa polskiego giganta górniczego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas