„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 21.12.2024 13:58 Publikacja: 17.11.2021 06:52
Foto: A UkrTransGaz employee adjusts a pressure gauge on pipework at the Dashava underground gas storage facility operated by UkrTransGaz, a unit of NAK Naftogaz Ukrainy, in Striy, Lviv region, Ukraine, on Thursday, May 28, 2015. Next month, Naftogaz aims to...
Komisja Europejska uznała jeszcze w 2019 r., że jej przepisy nakładają nieuzasadnione obciążenia na firmy funkcjonujące na polskim rynku gazu. Polski rząd zobowiązał się do zmiany tych przepisów. Polegających na ustanowieniu mechanizmu stopniowego znoszenia obowiązku utrzymywania zapasów obowiązkowych. Mechanizm ma być połączony z uwolnieniem cen dla odbiorców gazu ziemnego i rozwojem infrastruktury energetycznej. Projekt noweli znalazł się w wykazie prac legislacyjnych rządu. Ministerstwo klimatu i środowiska wyjaśniało, że 28 listopada 2019 r., Bruksela wystosowała opinię, w której podtrzymała stanowisko o niezgodności polskiej ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym, zwaną ustawą o zapasach, z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1938 z 25 października 2017 r. dotyczącym środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego. Komisja Europejska uznała, że przepisy ustawy o zapasach mają charakter dyskryminacyjny zakłócający konkurencję na rynku gazu oraz nakładający nieuzasadnione obciążenia na przedsiębiorstwa funkcjonujące na polskim rynku gazu, a także nie zapewniają możliwości realizacji obowiązku na szczeblu regionalnym/unijnym przy użyciu infrastruktury innej niż lokalna. Rząd RP zobowiązał się w odpowiedzi udzielonej Komisji Europejskiej do zmiany ustawy o zapasach. – Rząd RP dostrzegł bowiem możliwość podjęcia określonych działań dostosowujących stopniowo polski system bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego do rozwoju infrastruktury dywersyfikacyjnej, uwzględniając wyznaczone prawnie i zaakceptowane przez Komisję terminy uwolnienia cen gazu ziemnego. Projekt pojawił się w ubiegłe wakacje i od tamtej pory nadal czeka na kolejne prace.
Paweł Olechnowicz, który w przeszłości przez 14 lat pełnił funkcję prezesa Lotosu, został etatowym doradcą prezesa Orlenu – donosi RMF FM. Olechnowicz był jednym z największych krytyków fuzji Lotosu z Orlenem w czasach rządów PiS-u.
O zatrzymaniu projektu Olefiny III i dlaczego było to najlepsze rozwiązanie z najgorszych. O tym, jaki los powinien czekać Daniela Obajtka i które jego decyzje cofnąłby w pierwszej kolejności. O tym, co może być w nowej strategii na najbliższych 10 lat i czy wykrył już wszystkie nieprawidłowości w spółce z czasów poprzedniego zarządu – mówi Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.
Projekt petrochemiczny Olefiny III kończy swój żywot. Na jego gruzach będzie realizowane przedsięwzięcie o nazwie Nowa Chemia. W przeciwieństwie do poprzedniego ma być rentowne. Nowy zakład ruszy najwcześniej w 2030 r.
Walne zgromadzanie zgodziło się na dochodzenia roszczeń od byłego zarządu za szkody wobec spółki. Były prezes składa zawiadomienie do prokuratury.
W ubiegłym tygodniu ceny LPG poszły w górę skokowo, aż o 8 groszy w ujęciu tydzień do tygodnia. Jeśli jeszcze pół roku temu autogaz na stacjach kosztował w granicach 2,75–2,80 zł, to teraz dobija 3,14 zł.
Nest Lease, to nowy gracz na polskim rynku leasingowym, będący częścią grupy Nest Bank. Firma powstała w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie mikro i małych przedsiębiorców na elastyczne i nowoczesne rozwiązania finansowe. Dzięki zaawansowanej technologii i indywidualnemu podejściu, Nest Lease planuje w ciągu dwóch lat wejść do grona dziesięciu największych firm leasingowych w Polsce. W rozmowie z Lechem Stabiszewskim, pełniącym funkcję p.o. prezesa zarządu Nest Leasing S.A., przyglądamy się strategii i ofercie Spółki oraz trendom w branży leasingowej.
Zużycie węgla na świecie w 2024 roku osiągnęło nowe maksimum, jednak w kolejnych latach popyt na paliwo powinien się ustabilizować. Mimo że zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie rosło, dodatkowe wolumeny dostarczą odnawialne źródła energii.
Przemawiając do zgromadzonego przed telewizorami narodu Putin przyznał, że w 2025 r. nie będzie już tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę. Winą obarczył władze w Kijowie. Gazprom straci na ich decyzji co najmniej 5,3 mld dolarów rocznych wpływów.
Problemem jest wytwarzanie wodoru na przemysłową skalę, stąd jego niewielkie zastosowanie. Jednak według najnowszych badań ogromne ilości tego gazu kryją się pod ziemią. Mogłyby wystarczyć na setki lat.
Specjaliści, importerzy i sprzedawcy nie boją się braków LPG na krajowym rynku. Ale ceny tego paliwa mogą być wyższe.
Zwalczanie szarej strefy to szczytny cel każdego rządu. Gorzej, gdy najpierw się prowokuje jej rozrost, a potem ogłasza przeciwko niej krucjatę.
Jak to się stało, że miliony Polaków do dziś współfinansują wojnę Putina w Ukrainie?
Komisja Europejska i Wielka Brytania walczą z szarą flotą tankowców szmuglująca rosyjską ropę i paliwo.
Na plaże rosyjskiego uzdrowiska Anapa dotarł mazut z uszkodzonych w niedzielę dwóch 50-letnich tankowców floty cieni Putina. Władze wprowadziły stan wyjątkowy. Sytuacja jest bardzo groźna. Skażonych jest 40 km plaż, zginęło tysiące zwierząt morskich. Tymczasem trzeci stary tankowiec nadał sygnał SOS.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas