Komisja Europejska uznała jeszcze w 2019 r., że jej przepisy nakładają nieuzasadnione obciążenia na firmy funkcjonujące na polskim rynku gazu. Polski rząd zobowiązał się do zmiany tych przepisów. Polegających na ustanowieniu mechanizmu stopniowego znoszenia obowiązku utrzymywania zapasów obowiązkowych. Mechanizm ma być połączony z uwolnieniem cen dla odbiorców gazu ziemnego i rozwojem infrastruktury energetycznej. Projekt noweli znalazł się w wykazie prac legislacyjnych rządu. Ministerstwo klimatu i środowiska wyjaśniało, że 28 listopada 2019 r., Bruksela wystosowała opinię, w której podtrzymała stanowisko o niezgodności polskiej ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym, zwaną ustawą o zapasach, z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2017/1938 z 25 października 2017 r. dotyczącym środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego. Komisja Europejska uznała, że przepisy ustawy o zapasach mają charakter dyskryminacyjny zakłócający konkurencję na rynku gazu oraz nakładający nieuzasadnione obciążenia na przedsiębiorstwa funkcjonujące na polskim rynku gazu, a także nie zapewniają możliwości realizacji obowiązku na szczeblu regionalnym/unijnym przy użyciu infrastruktury innej niż lokalna. Rząd RP zobowiązał się w odpowiedzi udzielonej Komisji Europejskiej do zmiany ustawy o zapasach. – Rząd RP dostrzegł bowiem możliwość podjęcia określonych działań dostosowujących stopniowo polski system bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego do rozwoju infrastruktury dywersyfikacyjnej, uwzględniając wyznaczone prawnie i zaakceptowane przez Komisję terminy uwolnienia cen gazu ziemnego. Projekt pojawił się w ubiegłe wakacje i od tamtej pory nadal czeka na kolejne prace.
Resort informuję „Rzeczpospolitą”, że prace nad projektem legislacyjnym są kontynuowane, ich harmonogram uległ zmianie z uwagi na oczekiwania uczestników rynku zgłoszone podczas konsultacji publicznych projektu co do znacznego rozszerzenia zakresu nowelizacji, tj. całościowego przemodelowania systemu bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego do odbiorców. – Obecnie trwają prace, nad nowymi zasadami funkcjonowania rynku na wypadek sytuacji kryzysowej. Nowe podejście zapewni jak najwyższą odporność polskiego rynku gazu na m.in. takie zakłócenia, jakie doświadcza cała Unia Europejska od paru miesięcy. Nowy projekt zostanie prawdopodobnie przekazany do publicznych konsultacji na przełomie 2021 i 2022 r. – przekazuje resort.
Planowana nowelizacja będzie miała znacznie szerszy zakres niż propozycja przedstawiona uprzednio do konsultacji publicznych. Czy można spodziewać znacznego złagodzenia obecnie obowiązujących przepisów? Jest to bardzo mało prawdopodobnie. - Znaczenie regulacji dotyczących bezpieczeństwa dostaw gazu, w szczególności w zakresie zapewnienia odpowiedniego poziomu zapasów gazu na wypadek sytuacji nadzwyczajnych, jest szczególnie widoczne podczas obecnego kryzysu energetycznego w Unii Europejskiej spowodowanego nielegalnymi działaniami dominującego dostawy gazu ziemnego do Unii Europejskiej. Komisja Europejska będzie angażowana, zgodnie z zasadami wynikającymi z prawa europejskiego, na poszczególnych etapach procesu – tłumaczy ministerstwo i dodaje, że głównym celem prowadzonych działań na rynku gazu ziemnego jest zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa dostaw gazu ziemnego do Polski i zwiększenie odporności polskiego systemu gazowego na zakłócenia zewnętrzne, takie jak mają obecnie miejsce na europejskich rynkach.
Zdaniem krytyków obecnego stanu prawnego, działający obecnie model magazynowania zapasów obowiązkowych gazu ziemnego w Polsce utrudnia możliwości utrzymywania zapasów surowca w magazynach spółki Gas-Storage Poland, należącej do PGNiG. Wynika to z rozwiązań prawnych (wewnętrznych regulaminów), regulujących kto i kiedy można wnioskować o powierzchnie magazynową w Polsce i jaki jest priorytet wyboru kontrahentów przez Gas-Storage Poland. Uwarunkowania sprawiają, że aby magazynować fizycznie gaz ziemny w Gas-Storage Poland jako zapas obowiązkowy, trzeba wykupić pakiety magazynowe na okresy znacząco dłuższe niż sam obowiązek wynikający z ustawy o zapasach. Intencją rządu, który wprowadzał te przepisy było uniemożliwienie wprowadzenie do Polski dodatkowych wolumenów gazu z Rosji, nad ten, który kupuje na bazie umowy jamalskiej PGNiG.