Gaz tanieje w Europie. Rynek nie wierzy w groźby Donalda Trumpa

Jeśli prezydent USA zrealizuje swoje groźby wobec Rosji, może doprowadzić do zmniejszenia światowej podaży surowców energetycznych. Jednak handlowcy nie wierzą, że ta presja na Rosję odbije się rynku. Surowca na świecie jest dostatek.

Publikacja: 15.07.2025 20:34

Gaz tanieje w Europie. Rynek nie wierzy w groźby Donalda Trumpa

Foto: Adobe Stock

Ceny gazu w Europie spadają. Agencja Bloomberg podała, że cena kontraktów terminowych oscylowała wokół 35 euro za megawatogodzinę po tym, jak Donald Trump zagroził nałożeniem „surowych ceł” wynoszących około 100 proc., jeśli Rosja w ciągu 50 dni nie osiągnie porozumienia w sprawie zakończenia działań wojennych na Ukrainie. Uczestnicy rynku zachowują spokój, bo nie wierzą, że presja ta stanie się poważną przeszkodą w handlu m.in. gazem.

Gaz tanieje na TTF

Ograniczenia, które według przedstawiciela Białego Domu mogą przybrać formę sankcji wtórnych lub taryf, wymierzone będą w nabywców rosyjskich kopalin, takich jak Indie i Chiny. Jeśli zostaną wdrożone, mogą doprowadzić do zmniejszenia globalnych dostaw surowców energetycznych. Utrudniłoby to Unii Europejskiej zgromadzenie wystarczających zapasów gazu przed zimą.

Jednak taka perspektywa nie powoduje paniki na rynkach. Przeciwnie, cena gazu w Europie idzie w dół. We wtorek kontrakty terminowe w największym hubie gazowym Europy – holenderskim TTF z dostawą na najbliższy miesiąc potaniały o 1,1 proc. do 35,07 euro za megawatogodzinę.

Chociaż import LNG na główne rynki północno-zachodniej Europy utrzymuje się na poziomie wyższym niż w roku ubiegłym, w zeszłym tygodniu odnotowano spadek zamawianych wielkości. W tym samym czasie w Chinach i na Tajwanie zaobserwowano ożywienie w cotygodniowych zakupach. Wytłumaczeniem jest pogoda. W Azji panuje fala upałów, co zwiększa popyt na LNG.

Ile gazu zgromadziła Ukraina i Polska

Walcząca z rosyjską agresją Ukraina także korzysta na spadku cen i aktywnie napełnia swoje największe w Europie magazyny podziemne gazu. Według analityków Expro, w pierwszej połowie 2025 roku Ukraina zwiększyła import „błękitnego paliwa” 12-krotnie w porównaniu z rokiem 2024 – do prawie 2,1 mld metrów sześciennych. Zapasy gazu w magazynach 28 czerwca przekroczyły 8 mld metrów sześciennych, pisze agencja Unian.

Reklama
Reklama

Ukraińskie magazyny mogą pomieścić do 30 mld metrów sześciennych. Część pojemności jest wykorzystywana przez europejskie firmy do przechowywania kupowanego przed sezonem grzewczym gazu.

14 lipca magazyny na terenie Unii były zapełnione w 63 proc.. Polska zapełniła już 68 proc. posiadanej pojemności magazynowej. Starczy to jednak zaledwie na pokrycie 11 proc. rocznego popytu. Polskie magazyny nie są wystarczająco duże i nawet zapełnione całkowicie zabezpieczają niecałe 20 proc. rocznego zapotrzebowania kraju na gaz.

Ceny gazu w Europie spadają. Agencja Bloomberg podała, że cena kontraktów terminowych oscylowała wokół 35 euro za megawatogodzinę po tym, jak Donald Trump zagroził nałożeniem „surowych ceł” wynoszących około 100 proc., jeśli Rosja w ciągu 50 dni nie osiągnie porozumienia w sprawie zakończenia działań wojennych na Ukrainie. Uczestnicy rynku zachowują spokój, bo nie wierzą, że presja ta stanie się poważną przeszkodą w handlu m.in. gazem.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Gaz
Ukraińcy wysadzili gazociąg zasilający rosyjską zbrojeniówkę
Gaz
Orlen wzmacnia Ukrainę. Dostarczy więcej gazu z USA
Gaz
Orlen musi dopłacić za gaz otrzymany od Gazpromu
Gaz
Gazprom wraca do czasów Breżniewa. Rosja sprzedała tyle gazu, co 55 lat temu
Gaz
Sytuacja jest rozpaczliwa. Gazprom nie może sprzedać potężnej partii gazu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama