Ukraina z USA przeciwko Nord Stream 2

Kijów i Waszyngton uzgodniły wspólny przekaz w sprawie gazociągu Nord Stream 2. Jest on zbieżny ze stanowiskiem Polski.

Publikacja: 21.06.2017 20:57

Ukraina z USA przeciwko Nord Stream 2

Foto: Bloomberg

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko spotkał się w Waszyngtonie z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem oraz z sekretarzem ds. energii Rickiem Perrym. Rozmawiano m.in. o rosyjskich projektach gazowych w Europie; o wspólnych ukraińsko-amerykańskich projektach energetycznych – w branży atomowej, wydobycia surowców na Ukrainie oraz ukraińskiego importu węgla i LNG z USA.

„Strony potwierdziły wspólne stanowisko w sprawie zagrożenia, jakie stanowi gazociąg Nord Stream 2 dla bezpieczeństwa energetycznego tak Ukrainy, jak i Europy” – głosi komunikat administracji amerykańskiego prezydenta.

Budowa dwóch kolejnych nitek gazociągu północnego zwiększy jego moc przesyłową do rekordowych 110 mld m sześc. rocznie i cały ten gaz trafi bezpośrednio z Rosji do Niemiec.

Tym samym Niemcy, którzy podobnie jak zaangażowana w Nord Stream 2 Austria ostro lobbują za gazociągiem w Brukseli, staną się głównym dystrybutorem rosyjskiego surowca w Unii. Strona ukraińska zwraca też uwagę, że gazociągi z Niemiec do krajów Europy Środkowej i Wschodniej nie mają wystarczającej przepustowości, by dostarczyć potrzebny tym krajom surowiec.

Polska od minionego roku walczy o niedopuszczenie do budowy Nord Stream 2. Warszawa podnosi, że rozbudowa gazociągu bije w konkurencyjność rynku gazu, na którym Gazprom już ma pozycję dominującą (31 proc. rynku w 2015 r. i 40 proc. w 2016 r.). Negatywne stanowisko polskiego UOKiK uniemożliwiło powstanie spółki Gazpromu i jego zachodnich sojuszników – niemieckich Wintershall i Uniper, austriackiego OMV, francuskiego Engie i Royal Dutch Shell.

Pozew PGNiG oraz polskiego sądu do trybunału w Luksemburgu wstrzymał z kolei wejście w życie decyzji Komisji Europejskiej dającej Gazpromowi dostęp do praktycznie całego gazociągu OPAL – lądowej części Nord Stream na terenie Niemiec.

W wywiadzie dla „The Wall Street Journal”, który ukazał się w dniu wizyty Petra Poroszenki w Waszyngtonie, Andrij Kobolew, prezes ukraińskiego Naftogazu, zapowiedział, że Ukraina będzie „wzywać władze USA do jak najszybszego wprowadzenia sankcji wobec wszystkich firm zaangażowanych w projekt Nord Stream 2″.

Rosjanie uważają, że do sankcji wobec zachodnich firm nie dojdzie, ale taka ewentualność może skutkować przyśpieszeniem prac przy Nord Stream 2. – Europejczycy rozumieją, że amerykańskie LNG będzie droższe aniżeli rosyjski gaz rurociągowy – zauważa Igor Juszkow, główny analityk Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego Rosji. Pod słowem „Europejczycy” rozumie on firmy i rządy Europy Zachodniej.

Ukraina, która od 25 listopada 2015 r. nie importuje gazu z Rosji, wciąż szuka alternatywnych dostawców.

– Rozmawiamy o efektywnym reformowaniu gospodarki i współpracy – od dostaw dla naszych elektrowni węgla z Pensylwanii po import gazu skroplonego z Luizjany w nasze magistrale gazowe i współpracę w branży atomowej (tutaj amerykańskie paliwo już powoli zastępuje rosyjskie – red.) – mówił Poroszenko po spotkaniu z Donaldem Trumpem.

Ukraiński import LNG z USA odbywałby się przez terminal w Świnoujściu oraz gazociąg Polska–Ukraina, który Kijów zacznie budować w tym roku.

Gaz
Ukraina kupi dużo LNG z USA. Surowiec dotrze m.in. przez polski gazoport
Gaz
Ukraiński dron uderzył w rurociąg Gazpromu. Prawie 500 km od granicy
Gaz
Orlen stawia na większe wydobycie i zakupy gazu
Gaz
Spada liczba kopciuchów. Polacy wybierają gaz, który może okazać się pułapką
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Gaz
Orlen zapewni Ukrainie dostawy gazu ziemnego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń