Nowelizacja ustawy Prawo energetyczne była konieczna z uwagi na konieczność wdrożenia do polskiego prawodawstwa unijnej dyrektywy gazowej, która umożliwia objęcie biegnącego z Rosji gazociągu Nord Stream 2 unijnymi regulacjami. Dyrektywa ma na celu oprócz objęcia prawem Unii Europejskiej wszystkich gazowych sieci przesyłowych, także tych z państw trzecich, również zapewnienie spójności unijnych ram prawnych, co pozwoli uniknąć zakłóceń konkurencji na wewnętrznym rynku energii i negatywnego wpływu na bezpieczeństwo dostaw.

""

Spawanie ruch gazociągu Nord Stream, układanych na dnie Bałtyku/ Bloomberg

energia.rp.pl

Nowelizacja ustawy m.in. rozszerza definicję „gazociągu międzysystemowego”, a także rozszerza kompetencje prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w zakresie współpracy z odpowiednimi organami państw członkowskich UE i państw trzecich w odniesieniu do tych gazociągów. Włącza ponadto Komisję Europejską w proces negocjacji umów międzyrządowych dotyczących funkcjonowania gazociągów przesyłowych z państwami trzecimi.

– Cieszy poparcie wszystkich partii dla inicjatywy Ministerstwa Klimatu. To zwieńczenie wysiłku polskiego rządu i sukcesu jakim było przyjęcie przez UE dyrektywy gazowej. Liczymy na szybkie procedowanie przez Senat – napisał na Twitterze minister klimatu Michał Kurtyka.

Ustawa trafi teraz pod obrady Senatu.