Reklama

Jeszcze więcej LNG z USA w Europie

Amerykańskie firmy handlujące gazem skroplonym zyskują na amerykańskiej giełdzie po tym jak Unia Europejska zobowiązała do zakupów w USA energii, w tym LNG, za kwotę 750 mld dol. w ciągu trzech lat.

Publikacja: 29.07.2025 14:43

Pływająca jednostka regazyfikacji Neptune LNG (FSRU), obsługiwana przez TotalEnergies SE, w niemieck

Pływająca jednostka regazyfikacji Neptune LNG (FSRU), obsługiwana przez TotalEnergies SE, w niemieckim terminalu LNG na Morzu Bałtyckim w Lubminie w Niemczech

Foto: Bloomberg

Zakupy energii są częścią szerszej umowy między UE a USA zawartej w ostatni weekend. W myśl umowy Amerykanie nałożą 15 proc. cła na towary sprowadzane z UE, zamiast wcześniej planowanego przez Biały Dom 30-proc., a nawet 50-proc. Oprócz zakupów energii, Bruksela zadeklarowała, że europejskie firmy zainwestują w USA przynajmniej 600 mld dol. 

Czytaj więcej

Biznes o umowie USA–UE. Jest gorzej niż było, ale lepiej niż mogło być

„Zakupy amerykańskich produktów energetycznych zdywersyfikują nasze źródła dostaw i przyczynią się do bezpieczeństwa energetycznego Europy” – napisała w oświadczeniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Zastąpimy rosyjski gaz i ropę znaczącymi zakupami amerykańskiego LNG, ropy naftowej i paliwa dla energetyki jądrowej.

Jeszcze więcej LNG z USA

Agencja Reuters cytuje Ashley’a Kelty’ego, analityka z Panmure Liberum, który podkreśla, że umowa może mieć duży wpływ na ceny gazu. Będzie rósł popyt w UE i zakupy w USA większej ilości energii, w tym LNG, skomentował Kelty, sygnalizując potencjalną nadwyżkę podaży.

Po informacjach o umowie USA–UE notowania spółek LNG Cheniere i Venture Global wzrosły odpowiednio o ponad 1 proc. i około 4 proc.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Gaz tanieje w Europie. Rynek nie wierzy w groźby Donalda Trumpa

Kluczowe słowo dywersyfikacja

W 2024 r. największym dostawcą gazu do UE była Norwegia. Pochodziło z niej ponad 33 proc. całego importu tego paliwa. Inni dostawcy to Stany Zjednoczone, Algieria, Katar, Wielka Brytania, Azerbejdżan i – nadal – Rosja (dostawy rosyjskie mają się skończyć w 2027 r.).

Czytaj więcej

Chłodniejsza pogoda podnosi zużycie energii w Niemczech. Rośnie też emisja CO₂

USA są z kolei największym dostawcą skroplonego gazu ziemnego do unijnych państw, odpowiadając w 2024 r. za 45 proc. importu, o wartości 13 mld dol. Import z USA w 2024 r. był ponad dwukrotnie większy niż w 2021 r., czyli ostatnim roku przed pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę. 

Kwoty nierealne? 

Jednak zdaniem części ekspertów podana kwota wartości zakupów jest „całkowicie nierealna” – powiedziała Laura Page, ekspertka ds. gazu i starsza analityczka w firmie surowcowej Kpler w wypowiedzi dla Politico.

UE wydała w zeszłym roku 375 mld euro na import energii, w tym 76 miliardów euro z USA, powiedziała Page, co oznacza, że Unia będzie musiała praktycznie potroić swój amerykański import w ciągu najbliższych trzech lat – unikając w ten sposób innych dostawców, takich jak Norwegia, która dostarcza tańszy gaz rurociągami.

Reklama
Reklama

To nie jedyna trudność techniczna. Według Homayouna Falakshahiego, szefa działu analiz ropy naftowej w firmie Kpler, UE obecnie kupuje 12 proc. ropy naftowej i paliw od USA. „Liczba ta może wzrosnąć do 14 proc., biorąc pod uwagę, że rafinerie w UE mogą przetwarzać jedynie ograniczoną ilość amerykańskiej mieszanki ropy. „To naprawdę fantazja” – powiedział w rozmowie z Politico.

Jak jednak powiedział unijny komisarz ds. handlu Maroš Šefčovič. „ te liczby są osiągalne”. – Jesteśmy gotowi na te zakupy – powtórzył w poniedziałek.

Zakupy energii są częścią szerszej umowy między UE a USA zawartej w ostatni weekend. W myśl umowy Amerykanie nałożą 15 proc. cła na towary sprowadzane z UE, zamiast wcześniej planowanego przez Biały Dom 30-proc., a nawet 50-proc. Oprócz zakupów energii, Bruksela zadeklarowała, że europejskie firmy zainwestują w USA przynajmniej 600 mld dol. 

„Zakupy amerykańskich produktów energetycznych zdywersyfikują nasze źródła dostaw i przyczynią się do bezpieczeństwa energetycznego Europy” – napisała w oświadczeniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Zastąpimy rosyjski gaz i ropę znaczącymi zakupami amerykańskiego LNG, ropy naftowej i paliwa dla energetyki jądrowej.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Gaz
Ruszyła budowa drugiego gazoportu LNG w Polsce
Gaz
Azerbejdżan dostarczy gaz Ukrainie. W tle konflikt rosyjsko-azerski
Gaz
Gaz zabezpiecza hiszpańską energetykę po kwietniowym blackoucie
Gaz
Zła wiadomość dla Viktora Orbána. Rosyjski gaz może szybciej zniknąć z Unii
Gaz
Katar zagroził przerwaniem dostaw gazu LNG do Unii. Powodem Zielony Ład
Reklama
Reklama