Reklama

Jak i po co Andrej Babiš potrząsa ČEZ-em

Czeski wicepremier, minister finansów Andrej Babiš odebrał zarządowi ČEZ-u premie za zeszły rok i zaskoczył wszystkich ogłaszając, że dokona roszad w składzie rady nadzorczej firmy. Zdaniem komentatorów to element walki Babiša z premierem Bohusavem Sobotką.

Publikacja: 24.05.2016 16:30

Jak i po co Andrej Babiš potrząsa ČEZ-em

Foto: Bloomberg

Koncern energetyczny ČEZ jest formalnie kontrolowany przez ministerstwo finansów, na czele którego stoi jeden z najbogatszych ludzi w kraju, miliarder Andrej Babiš. Rząd ma ok. 70 proc. akcji (i tyleż głosów na WZA) spółki. O personaliach i podziale zysków ČEZ-u decyduje zatem szef MF. Ten zupełnie niespodziewanie ogłosił wczoraj, że podczas najbliższego ZWZ, które ma się odbyć 3 czerwca, wymieni czterech z 12 członków rady nadzorczej. Stanowisko miałby stracić m.in. były pierwszy wiceminister finansów Lukáš Wagenknecht, który w resorcie odpowiada m.in. za kontrolę finansową i za audyty. Urzędnik trafił do rady ČEZ-u wysłany tam przez... Babiša, jednak później ich drogi się rozeszły i Wagenknecht został odwołany ze stanowiska w ministerstwie, a teraz ma stracić kolejny fotel.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Reklama
Reklama