Reklama

Pomoc, a później import tańszej energii?

ZE PAK chce wesprzeć prace przy modernizacji linii elektroenergetycznej łączącą Polskę i Ukrainę. Przebieg wojny może jednak wpłynąć na dalsze losy tego projektu.

Publikacja: 03.03.2022 22:09

Pomoc, a później import tańszej energii?

Foto: Adobestock

Pomoc finansowa i prawna przy modernizacji linii 750 kV Chmielnicki–Rzeszów miałaby być wkładem firmy Zygmunta Solorza w podłączenie Ukrainy do europejskiej sieci elektroenergetycznej, o co zabiega ukraiński operator Ukrenergo. Długofalowo Zespół Elektrowni Pątnów – Adamów – Konin (ZE PAK) chciałby uczestniczyć w handlu energią. Ukraina to zwykle tańszy rynek niż europejski, dlatego też może wydawać się atrakcyjny dla polskiego biznesu.

Zdaniem prof. Konrada Świrskiego z Politechniki Warszawskiej linię energetyczną Chmielnicki–Rzeszów należy zmodernizować jak najszybciej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama