PGE zablokowana w Opolu

Najwyższy Sąd Administracyjny skierował do ponownego rozpatrzenia wyrok dotyczący wymogów środowiskowych dla rozbudowy należącej do PGE Polskiej Grupy Energetycznej SA Elektrowni w Opolu. Nie można jednak wykluczyć, że WSA ponownie może wydać niekorzystny dla PGE wyrok w tej sprawie

Publikacja: 02.10.2012 09:52

PGE zablokowana w Opolu

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

- Sąd uchyla wyrok i kieruje sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd wojewódzki - oznajmił na wtorkowej rozprawie przewodniczący składu sędziowskiego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym Jerzy Stelmasiak. W połowie stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową dla dwóch nowych bloków  PGE Elektrownia Opole. Decyzja ta oznaczała, że Elektrownia Opole nie mogła ubiegać się o pozwolenie na budowę tych bloków. PGE Elektrownia Opole złożyła odwołanie od decyzji WSA do NSA.

Zdaniem NSA ocena podstawowego dowodu w sprawie jakim był raport o oddziaływaniu na środowisko dokonana przez sąd pierwszej instancji nie była prawidłowa, gdyż wykraczała poza ocenę w tym zakresie sądu pierwszej instancji, który nie posiada wiedzy specjalistycznej i z tego względu dokument ten powinien być badany tylko pod kątem zgodności z prawem.

- Uchylone zostało wstrzymanie wykonania decyzji, inwestor może realizować inwestycję -  powiedział dziennikarzom Marcin Stoczkiewicz, członek zarządu organizacji ClientEarth Poland, która zaskarżyła decyzję środowiskową.

Fundacja ClientEarth Poland  wskazywała m.in., że prawo Unii Europejskiej wymaga dokonania, w tak dużych elektrowniach węglowych, oceny możliwości zastosowania systemu wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (tzw. "CCS"), a w przypadku nowych bloków projektowanych w Opolu ocena ich gotowości do wdrożenia systemu CSS nie została sporządzona. WSA podzielił wcześniej tę argumentację fundacji.

- Decyzja NSA potwierdza, że zaniedbania jakich dopuścił się rząd, nie dostosowując na czas polskich przepisów do europejskich standardów ekologicznych mają fatalne konsekwencje dla środowiska i zdrowia nas wszystkich - powiedział Stoczkiewicz.

NSA we wtorkowym wyroku nie podzielił w tym zakresie stanowiska WSA, podając, że zastosowanie tej dyrektywy nie nadawało się do bezpośredniego zastosowania, gdyż weszła w życie po opracowaniu raportu, a jej wdrożenie do polskiego porządku prawnego wymaga całościowego uregulowania.

NSA poinformował, że ponownie rozpatrując tę sprawę sąd pierwszej instancji będzie związany wytycznymi, jakie sformułuje NSA w pisemnym uzasadnieniu. NSA nie rozpatrywał kwestii legitymacji procesowej ClientEarth Poland.

PGE chce kontynuować proces inwestycyjny

- Naczelny Sąd Administracyjny uchylił w całości decyzje Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i skierował do ponownego rozpoznania  sprawę dotyczącą uwarunkowań środowiskowych dla budowy bloków 5 i 6 w Elektrowni Opole co oznacza, że decyzja środowiskowa dla inwestycji w Opolu jest ważna i wykonalna - czytamy w przesłanym komunikacie spółki.

Spółka informuje, że wydany dzisiaj wyrok oznacza, że decyzja środowiskowa podlega wykonaniu. Dzięki temu PGE, posiadając ostateczne pozwolenia na budowę, kontynuuje proces inwestycyjny w Elektrowni Opole.

Co zrobi WSA?

- Na skutek uchylenia wyroku WSA decyzja środowiskowa jest w mocy, jednakże WSA ponownie będzie musiał ocenić zasadność skargi na tę decyzję  - powiedział PAP Marcin Oszczak, prawnik w kancelarii CMS Cameron McKenna.

W rozmowie z wnp.pl Wiesław Różacki, prezes Rafako, zapewnił, że konsorcjum wykonawcze jest gotowe do rozpoczęcia prac na budowie w Opolu. Według niego wyrok NSA można zaliczyć do korzystnych, gdyż w całości została odrzucona decyzja WSA. - Wszystko obecnie znajduje się w rękach zamawiającego, tzn. tego, jaką podejmie ostateczną decyzję. Istnieje duża szansa, że projekt będzie realizowany bez zakłóceń - zaznaczył Różacki.

Decyzja sądu może oznaczać co najmniej kilkumiesięczny poślizg w inwestycji rozbudowy Elektrowni Opole – szacowanej na 11,5 mld zł brutto. Prezes PGE Krzysztof Kilian w ubiegłym tygodniu  nie wykluczał, że ewentualny negatywny dla spółki wyrok NSA uniemożliwi realizację budowy dwóch bloków w Opolu, gdyż zbyt opóźni tę inwestycję.

PGE Elektrownia Opole w listopadzie 2011 roku wybrała ofertę konsorcjum Rafako, Polimeksu-Mostostal i Mostostalu Warszawa o wartości 11,56 mld zł jako najkorzystniejszą w przetargu na wybór generalnego wykonawcy dwóch bloków o mocy 900 MW każdy na parametry nadkrytyczne, opalanych węglem kamiennym. Umowa w sprawie budowy bloków została podpisana w połowie lutego. To największy od lat projekt w polskiej energetyce.  W kontrakcie w Opolu największy, blisko 42-procentowy udział ma przeżywający trudności Polimex-Mostostal SA , na którego przypadną prace o wartości 4,83 miliarda złotych brutto. Udział 34-procentowy ma należące do znajdującego się w upadłości układowej PBG SA - Rafako SA, a na kontrolowany przez hiszpańską Accionę Mostostal Warszawa przypada 24 procent.

Zgodnie z warunkami umowy, konsorcjum zobowiązało się zrealizować zamówienie w terminie 54 miesięcy od daty wystawienia polecenia rozpoczęcia prac (blok nr 5) oraz 62 miesięcy od daty wystawienia polecenia rozpoczęcia prac (blok nr 6). Warunkiem wystawienia polecenia rozpoczęcia prac jest m.in. dostarczenie przez  PGE Elektrownię Opole decyzji o pozwoleniu na budowę.

- Sąd uchyla wyrok i kieruje sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd wojewódzki - oznajmił na wtorkowej rozprawie przewodniczący składu sędziowskiego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym Jerzy Stelmasiak. W połowie stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową dla dwóch nowych bloków  PGE Elektrownia Opole. Decyzja ta oznaczała, że Elektrownia Opole nie mogła ubiegać się o pozwolenie na budowę tych bloków. PGE Elektrownia Opole złożyła odwołanie od decyzji WSA do NSA.

Pozostało 89% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie