To efekt nowej polityki przyjętej przez rząd, której celem jest zredukowanie wydatków budżetowych i uniezależnienie Arabii Saudyjskiej od przychodów z ropy naftowej po ostatnim spadku cen tego surowca na świecie.
Jak dowiedział się Bloomberg, saudyjscy politycy dążą do zrównania cen benzyny na rynku krajowym z międzynarodowymi i chcą tego dokonać jeszcze przed końcem listopada bieżącego roku. To oznacza, że cena benzyny 91-oktanowej w Arabii Saudyjskiej może urosnąć w ciągu dwóch najbliższych miesięcy nawet o 80 proc. W chwili obecnej litr benzyny w tym państwie kosztuje 0,75 rijali (0,71 zł). Jeśli rząd zrealizuje swój plan, cena poszybuje do ok. 1,35 rijali (1,29 zł) za litr.