Eesti Energia naciera nad Bałtykiem

Estoński producent prądu jest nie tylko największą firmą energetyczną w republikach bałtyckich, ale też wciąż poprawia wyniki. W czerwcu wszedł na rynek polski.

Publikacja: 01.08.2017 20:50

Eesti Energia naciera nad Bałtykiem

Foto: Bloomberg

W II kwartale przychody ze sprzedaży Eesti Energia wzrosły o 19 proc. w ujęciu rocznym i osiągnęły 177,5 mln euro. Zysk netto to 13,1 mln euro a wskaźnik EBITDA zwiększył się o 17 proc. do 63,9 mln euro. W skali półrocza jest to 150,4 mln zł (+31 proc.). W drugim kwartale Eesti Energia wyprodukowała 2,4 TWh prądu. To o 43 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. W I półroczu spółka zwiększył sprzedaż prądu o 28 proc. w ujęciu rocznym.

W pierwszym półroczu Estończycy zarobili na czysto 61,4 mln euro zwiększając wynik o 77,4 proc. w ujęciu rocznym. O tyle samo wzrosła w firmie sprzedaż ropy łupkowej. Estończycy mają złoża, które kupili w… USA.

– Wzrost wyników finansowych Grupy wynika w dużej mierze ze zwiększonej sprzedaży prądu i produkcji ropy łupkowej. Mimo że średnia cena za energię elektryczną nie uległa znaczącej zmianie, widocznie wzrosła przy tym rynkowa cena ropy łupkowej – tłumaczy Hando Sutter, prezes zarządu Eesti Energia.

Estonia jest jedynym państwem wśród krajów bałtyckich (uwzględniając również Finlandię), w którym występuje nadwyżka wytwarzanej energii nad krajową konsumpcją. Może więc prąd eksportować. W I połowie roku Eesti Energia sprzedała sąsiadom Łotwie i Finlandii – 1,6 TWh energii elektrycznej do Łotwy i Finlandii, co odpowiada ponad 20 proc. wolumenu jej krajowego zużycia.

Estońska firma śmiało wchodzi na nowe rynki. Jest jest drugim sprzedawcą energii elektrycznej na Łotwie (1,1 TWh rocznie) i czwartym na Litwie (550 GWh). Od połowy roku jest też obecna w Polsce. Spółka zależna Eesti Energia, Enefit, otrzymała w czerwcu koncesje na obrót energią elektryczną i paliwami gazowymi oraz rozpoczęła ich sprzedaż na rynku polskim.

– Mocno stawiamy na Polskę i chcemy się tu systematycznie rozwijać – podkreśla w nadesłanym komunikacie prezes Sutter.

Wraz z rozwojem działalności w Polsce, Enefit planuje poszerzenie oferty o kolejne usługi, w tym m.in. oparte o smart metering, czyli sprzedaż energii po cenach uzależnionych od momentu, kiedy ma miejsce konsumpcja (produkt SPOT). Spółka chce także oferować energię wytwarzaną ze źródeł odnawialnych oraz rozwiązania fotowoltaiczne.

W II kwartale przychody ze sprzedaży Eesti Energia wzrosły o 19 proc. w ujęciu rocznym i osiągnęły 177,5 mln euro. Zysk netto to 13,1 mln euro a wskaźnik EBITDA zwiększył się o 17 proc. do 63,9 mln euro. W skali półrocza jest to 150,4 mln zł (+31 proc.). W drugim kwartale Eesti Energia wyprodukowała 2,4 TWh prądu. To o 43 proc. więcej niż w tym samym okresie rok wcześniej. W I półroczu spółka zwiększył sprzedaż prądu o 28 proc. w ujęciu rocznym.

Elektroenergetyka
Ukraina zaskoczyła. Wyprodukowała nadmiar prądu i wysłała do Polski
Elektroenergetyka
Enea podaje wyniki i przypomina o zawieszeniu NABE
Elektroenergetyka
Kolejny państwowy kontrakt-widmo. Tak się kończy kupowanie biomasy na pustyni
Elektroenergetyka
Straty Ukrainy po największym rosyjskim ataku na obiekty energetyczne
Elektroenergetyka
Enea po Orlenie. Kolejny kontrakt-widmo, tym razem na biomasę