Wyniki Energi ostro w dół

Gdańska grupa energetyczna zanotowała znaczące pogorszenie wyników za I kwartał tego roku. Przychody Energi spadły o 10 proc., do 2,6 mld zł. Z kolei wynik operacyjny pogorszył się o 77 proc., a zysk netto o 97 proc.

Publikacja: 11.05.2016 08:16

Gdańska grupa energetyczna zanotowała znaczące pogorszenie wyników za I kwartał tego roku.

Gdańska grupa energetyczna zanotowała znaczące pogorszenie wyników za I kwartał tego roku.

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

Największy spadek przychodów nastąpił w segmencie sprzedaży (o 9 proc), co Energa tłumaczy niższą sprzedażą energii. Niższe wyniki zanotował też segment wytwarzania (o 28 proc), głównie z powodu spadku obrotów ze sprzedaży energii i praw majątkowych w Elektrowni Ostrołęka i hydroelektrowniach (łącznie o 113 mln zł).

Grupa zanotowała 645 mln zł zysku EBITDA, co stanowi spadek o 7 proc. w porównaniu do tego samego okresu poprzedniego roku. Jak uzasadnia Energa na spadek wpłynęło przede wszystkim obniżenie poziomu EBITDA segmentu sprzedaży o 21 mln zł (tj. o 43 proc.) oraz wytwarzania o 20 mln zł (tj. o 13 proc.). Z kolei wynik EBITDA segmentu dystrybucji był na analogicznym poziomie w stosunku do I kwartału 2015 roku – wyniosła 499 mln zł. Według spółki na rezultaty pozytywny wpływ miał wzrost wolumenu dystrybuowanej energii o 3 proc., przy jednoczesnym spadku średniej stawki sprzedaży usług dystrybucyjnych (efekt niższej taryfy obowiązującej w 2016 roku). Negatywny wpływ miały także niższe niż w poprzednim roku przychody z tytułu opłat przyłączeniowych.

Największy udział w EBITDA Energi w I kwartale 2016 roku miała dystrybucja (77 proc.), natomiast udział wytwarzanie wyniósł 21 proc., a sprzedaży – 4 proc.

Zysk z działalności operacyjnej w I kwartale br. w stosunku do I kwartału ub. r. spadł o 77 proc,, tj. o 361 mln zł. Wpływ na to – oprócz spadku przychodów, miały przede wszystkim odpisy aktualizujące aktywa na łączną kwotę 188 mln zł oraz rozpoznanie odpisu wartości firmy powstałej w wyniku nabycia farm wiatrowych w wysokości 117 mln zł. Zdarzenie, które jednorazowo obniżyło wynik operacyjny o 305 mln zł.

Wynik netto grupy w I kwartale 2016 roku wyniósł 11 mln zł, co stanowiło spadek o 97 proc. wobec I kwartału 2015 roku. Wynik netto o 279 mln zł obniżyły zdarzenia jednorazowe.

Jak podkreśl spółka odpisy miały jedynie charakter księgowy i nie wpływają na sytuację finansową i płynność grupy.

– W minionym kwartale nastąpiło zwiększenie wydatków inwestycyjnych (o 42 proc.), a także poprawa niezawodności dostaw energii, co znajduje potwierdzenie w skróceniu czasu awarii o ponad 70 procent, a ich liczby – o ponad połowę. Na uwagę zasługuje także wzrost wolumenu sprzedanej energii o 14 proc., a dystrybuowanej – o 3 procent – podkreśla cytowany w komunikacie Dariusz Kaśków, prezes Energi.

W ocenie Energi, biorąc pod uwagę niższy o 0,2 TWh wolumen produkcji energii oraz redukcję wsparcia zielonymi certyfikatami dla EW Włocławek i współspalania biomasy, są to solidne rezultaty. Odpowiedzią na niesprzyjające otoczenie było obniżenie kosztów paliw do produkcji – wydatki na węgiel i biomasę zostały zmniejszone o 50 mln zł wobec I kwartału 2015 roku co z jednej strony było efektem spadających wolumenów produkcji, zmiany miksu paliwowego (odejście od droższej biomasy), a z drugiej niższych kosztów jednostkowych zakupu węgla.

Całkowita moc wytwórcza zainstalowana w grupie Energa na koniec I kwartału 2016 roku wyniosła 1,31 GW. grupa wytworzyła 1,0 TWh energii elektrycznej brutto wobec 1,2 TWh w analogicznym okresie ub. r. Według spółki spadek wynika głównie z niższej produkcji opartej o węgiel w związku z mniejszym zapotrzebowaniem na pracę na rzecz Operatora Sieci Przesyłowej w Elektrowni w Ostrołęce oraz remontem kapitalnym jednego z bloków.

W I kwartale 2016 roku wzrosła produkcja ciepła o ok. o 7 proc., co wynikało ze wzrostu zapotrzebowania na rynkach lokalnych. O 3 proc. wzrósł wolumen energii elektrycznej dostarczonej przez Energa-Operator – wyniósł on 5,6 TWh, wobec 5,5 TWh energii przesłanej w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców końcowych wyniosła 4,9 TWh i była o 14 proc. wyższa niż w I kwartale ub. r. To według spółki głównie efekt wzrostu sprzedaży detalicznej dzięki pozyskaniu szeregu nowych odbiorców w segmentach klientów strategicznych, biznesowych i instytucji publicznych. Natomiast w efekcie spadku sprzedaży energii na rynku hurtowym łączny wolumen sprzedanej energii w pierwszych trzech miesiącach roku był o 13 proc. niższy niż w tym samym okresie 2015 roku.

Największy spadek przychodów nastąpił w segmencie sprzedaży (o 9 proc), co Energa tłumaczy niższą sprzedażą energii. Niższe wyniki zanotował też segment wytwarzania (o 28 proc), głównie z powodu spadku obrotów ze sprzedaży energii i praw majątkowych w Elektrowni Ostrołęka i hydroelektrowniach (łącznie o 113 mln zł).

Grupa zanotowała 645 mln zł zysku EBITDA, co stanowi spadek o 7 proc. w porównaniu do tego samego okresu poprzedniego roku. Jak uzasadnia Energa na spadek wpłynęło przede wszystkim obniżenie poziomu EBITDA segmentu sprzedaży o 21 mln zł (tj. o 43 proc.) oraz wytwarzania o 20 mln zł (tj. o 13 proc.). Z kolei wynik EBITDA segmentu dystrybucji był na analogicznym poziomie w stosunku do I kwartału 2015 roku – wyniosła 499 mln zł. Według spółki na rezultaty pozytywny wpływ miał wzrost wolumenu dystrybuowanej energii o 3 proc., przy jednoczesnym spadku średniej stawki sprzedaży usług dystrybucyjnych (efekt niższej taryfy obowiązującej w 2016 roku). Negatywny wpływ miały także niższe niż w poprzednim roku przychody z tytułu opłat przyłączeniowych.

Elektroenergetyka
Enea podaje wyniki i przypomina o zawieszeniu NABE
Elektroenergetyka
Kolejny państwowy kontrakt-widmo. Tak się kończy kupowanie biomasy na pustyni
Elektroenergetyka
Straty Ukrainy po największym rosyjskim ataku na obiekty energetyczne
Elektroenergetyka
Enea po Orlenie. Kolejny kontrakt-widmo, tym razem na biomasę
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Elektroenergetyka
Rosjanie zniszczyli największą elektrownię w obwodzie kijowskim. Jest reakcja UE