Energetyka jest dla ludzi

Inwestycje w tej branży zwykle kojarzone są z wartymi miliardy złotych projektami. To błąd.

Publikacja: 18.10.2015 21:00

Prowadzone inwestycje powinny zwiększać

Prowadzone inwestycje powinny zwiększać

Foto: Rzeczpospolita

Czy zagadnienia związane z bezpieczeństwem energetycznym to temat dla administracji centralnej czy dla samorządów? Jak wskazują eksperci biorący udział w panelu „Energetyka a zrównoważony rozwój regionów”, władze lokalne mają spore pole do popisu i – co najważniejsze – nie wahają się korzystać ze swoich możliwości.

– Bardzo nam zależy, by rozwijać energetykę odnawialną, bo chcemy korzystać z bardzo dobrego środowiska, jakie mamy. Zależy nam na rozwoju turystyki, agroturystyki czy produkcji zdrowej żywności. Dla nas to szansa na rozwój – wskazywał Lucjan Kuźniar, członek zarządu Województwa Podkarpackiego.

Jak to wygląda w praktyce? Województwo podkarpackie korzysta szerokim strumieniem z płynących do polski środków unijnych. To dzięki nim w poprzedniej perspektywie udało się zrealizować wiele ważnych inwestycji.

– W poprzedniej perspektywie mieliśmy sporo środków, które przeznaczyliśmy głównie dla sektora samorządowego celem poprawy efektywności cieplnej. Główne środki poszły na docieplenia budynków – wskazywał Kuźniar. Nie były to jedyne inwestycje. Podkarpackie ma ambitny plan związany z zieloną energią.

– W strategii „Podkarpackie 2020″ uwzględniliśmy jasny plan. 15 proc. energii dla regionu ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Jest to projekt całkowicie realny, gdyż mamy ku temu odpowiednie warunki i środki – przekonywał.

Rzeszów, jako stolica regionu, sam dużo pracuje nad poprawą efektywności energetycznej. Widać to po realizowanych inwestycjach. Jak podkreślił Marek Ustrobiński, zastępca prezydenta miasta Rzeszowa, mówimy tutaj głównie o efektywności cieplnej.

– Przywiązujemy dużą wagę do inwestycji energetycznych. Postawiliśmy na ciepło systemowe, rozwijając system centralnego ogrzewania oraz ciepłej wody. Cel jest prosty. Poprzez modernizację chcemy zminimalizować straty na przesyle i co za tym idzie, koszty działania całej instalacji. Z roku na rok obserwujemy ich spadek – wskazuje Ustrobiński, podkreślając, że dzięki wprowadzanym zmianom znacznie polepsza się klimat miasta oraz jakość życia mieszkańców.

Technologia dla regionów

– Trwa rewolucja technologiczna. Dostępność nowych rozwiązań jest szokująca – tłumaczył Bartosz Soroczyński, wiceprezes Philips Lighting Poland, podkreślając, że zachodzące zmiany mają ogromny wpływ na regiony.

– Mamy dużo przykładów projektów w Polsce, takich jak np. te związane ze smart city, które mają bardzo pozytywny wpływ na samorządy. Najczęściej wymienianym walorem jest poprawa bezpieczeństwa, ale nie jest on jedynym. Równie ważny jest wpływ na wizerunek danego regionu, co jest pierwszą kwestią, na którą patrzą inwestorzy – tłumaczył Soroczyński.

To właśnie regiony powinny ze szczególną uwagą śledzić zachodzące zmiany, gdyż to one będą ich największymi beneficjentami. Równolegle muszą jednak pamiętać, że za postępem idą konkretne problemy, które już dzisiaj trzeba rozwiązać. Podstawowym z nich jest czynnik ludzki. Na ten aspekt zwrócił uwagę prof. dr hab. inż. Stanisław Gędek, kierownik Katedry Ekonomii na Politechnice Rzeszowskiej.

– Nasza politechnika kojarzy się głównie z lotnictwem, a to błąd. Posiadamy wiele wydziałów zajmujących się szkoleniem kadr przyszłej branży energetycznej. Warto tutaj wymienić wydziały chemiczny oraz budownictwa – na każdym z nich mamy kierunki związane z energetyką – mówił profesor.

Edukacja jest niezwykle ważna w branży energetycznej, gdyż – jak zwracają uwagę eksperci – zmiany zachodzące obecnie są ogromne.

– Wyobrażamy sobie energetykę jako wielkie przedsięwzięcie, jako inwestycje za wiele miliardów dolarów – tłumaczył Gędek, podkreślając, że trwająca rewolucja zmieniła zupełnie obraz gry. Dotąd było tak, że technologia była dostosowywana do wielkich projektów. Obecny trend jest całkowicie inny. Zamiast inwestować wielkie pieniądze w pojedyncze i duże instalacje, kierujemy się w stronę rozdrobnienia. To ma swoje plusy, gdyż tym sposobem pojawiają się oszczędności związane z przesyłem energii czy dostarczaniem surowców do elektrowni.

Przeszkody na drodze do zmian

Ambitne inwestycje, które często doprowadzają do wręcz rewolucyjnych zmian w regionach, rzadko przebiegają w sposób gładki. Sukces uzależniony jest od wielu czynników, a podstawowym z nich jest umiejętność przezwyciężenia pojawiających się po drodze problemów. Jest ich dosyć sporo, ale co ciekawe, nie chodzi o pieniądze.

– Nie mówimy o finansowaniu, bo pieniądze już są. Znacznie trudniejsza jest edukacja społeczeństwa. Musimy przekonać naszych obywateli, że energetyka odnawialna nie jest ani szkodliwa, ani kłopotliwa. Popełniliśmy w przeszłości wiele błędów, np. lokując instalacje zbyt blisko budynków mieszkalnych, stosując w nich przestarzałe technologie – mówił Kuźniar. Przypomniał przykład jednej z podkarpackiej biogazowni, która sprawiła, że z dnia na dzień prawie cały kraj stanął przeciwko tego typu instalacjom. Obecnie trwa proces zmiany mentalności, ale potrwa on jeszcze długo. A nie jest to jedyny problem.

– Kolejnym są braki w infrastrukturze, takiej jak przyłącza czy transformatory po stronie elektryczności, ale także instalacje do zagospodarowania produkowanego ciepła. To są bariery na Podkarpaciu, ale także w całej Polsce – podsumował.

Chcąc przezwyciężyć powyższe problemy, musimy mieć plan, w którą stronę chcemy zmierzać.

– Musimy sobie postawić strategiczne pytanie. Czy chcemy poprzez system wsparcia pomagać tylko i wyłącznie dojrzałym technologiom? Moim zdaniem biogazownie, geotermia oraz energetyka wodna nie będą miały szans na wsparcie – zauważyła Małgorzata Skucha, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zaznaczając, że system służący do wspierania wielu nowych technologii jest obecnie dopiero budowany.

Czy zagadnienia związane z bezpieczeństwem energetycznym to temat dla administracji centralnej czy dla samorządów? Jak wskazują eksperci biorący udział w panelu „Energetyka a zrównoważony rozwój regionów”, władze lokalne mają spore pole do popisu i – co najważniejsze – nie wahają się korzystać ze swoich możliwości.

– Bardzo nam zależy, by rozwijać energetykę odnawialną, bo chcemy korzystać z bardzo dobrego środowiska, jakie mamy. Zależy nam na rozwoju turystyki, agroturystyki czy produkcji zdrowej żywności. Dla nas to szansa na rozwój – wskazywał Lucjan Kuźniar, członek zarządu Województwa Podkarpackiego.

Pozostało 89% artykułu
Elektroenergetyka
Ukraina zaskoczyła. Wyprodukowała nadmiar prądu i wysłała do Polski
Elektroenergetyka
Enea podaje wyniki i przypomina o zawieszeniu NABE
Elektroenergetyka
Kolejny państwowy kontrakt-widmo. Tak się kończy kupowanie biomasy na pustyni
Elektroenergetyka
Straty Ukrainy po największym rosyjskim ataku na obiekty energetyczne
Elektroenergetyka
Enea po Orlenie. Kolejny kontrakt-widmo, tym razem na biomasę