Wielka rozgrywka o rynek liczników z Chinami w tle

Spółki energetyczne planują wydać do 2030 r. ok. 10 mld zł na wymianę liczników na te zdalnego odczytu. Konkurencja rozgorzała na dobre, a w grze jest cyberbezpieczeństwo.

Publikacja: 07.11.2023 03:00

Wielka rozgrywka o rynek liczników z Chinami w tle

Foto: Adobe Stock

Rywalizacja idzie o duże pieniądze. Tylko PGE i Tauron przeznaczą na ten cel łącznie 6,5 mld zł, a pozostałe spółki kolejne miliardy. Na koniec 2022 r. w Polsce było 15,7 mln odbiorców energii w gospodarstwach domowych. Do końca 2023 r. dystrybutorzy energii będą musieli posiadać 15 proc. inteligentnych liczników w obsługiwanych gospodarstwach domowych. Do końca 2025 r. ten wskaźnik ma wzrosnąć do 35 proc., do końca 2027 r. do 65 proc., a na koniec 2028 r. 80 proc. gospodarstw ma dysponować inteligentnymi licznikami zdalnego odczytu. Wreszcie do lipca 2031 r. wszyscy odbiorcy będą mieli zainstalowane te urządzenia. Popyt jest duży, a ewentualne zyski jeszcze większe, co wywołuje konflikt dwóch głównych dostawców: polskiego Apatora i konsorcjum polskiej spółki Esmetric Group oraz litewskiej UAB Elgama-Elektronika (z chińskim udziałem).

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Energetyka Zawodowa
Orlen notuje potężny wzrost zysku. Ponad 9 mld zł na czysto
Energetyka Zawodowa
Specjalne strefy mają dać przemysłowi niższe ceny prądu
Energetyka Zawodowa
O zyskach Unimotu zdecydowały dwa biznesy
Energetyka Zawodowa
Dystrybucja dała PGE rekordowe wyniki
Energetyka Zawodowa
Europa potrzebuje bilionów dolarów, aby nie dopuścić do ponownego blackoutu