Aktualizacja: 29.08.2023 20:12 Publikacja: 28.08.2023 03:00
Foto: Adobe stock
Ceny węgla i gazu na rynkach światowych wróciły do tych sprzed wojny w Ukrainie, co pozwoliło Polsce zabezpieczyć się pod kątem dostaw tych krytycznych surowców na kolejny sezon grzewczy. Węgla mamy wręcz za dużo, co widać po zapasach przy elektrowniach, które rok do roku są dwa razy większe. To efekt także spadku zapotrzebowania na ten surowiec elektrowni i dużego importu surowca od początku roku, który ciąży nie tylko elektrowniom, ale i gminom. Magazyny gazu są wypełnione w 94 proc. przed końcem wakacji, co pozwala spać spokojnie. Wątpliwości budzi mrożenie cen prądu, gazu i ciepła na 2024 r. Rząd nadal nie podjął decyzji, czy warte kilkadziesiąt miliardów złotych pakiety osłonowe będą wydłużone.
Rząd proponuje utworzenie Stref Rozwoju Zrównoważonego Przemysłu. Należące do nich firmy z branży energochłonnej...
Na początku roku największy pozytywny wpływ na wyniki finansowe grupy miała działalność prowadzona w obszarach i...
Polska Grupa Energetyczna odnotowała najlepszy w historii kwartał. Zysk netto spółki wyniósł w omawianym okresie...
Sieć energetyczna UE potrzebuje modernizacji wartej biliony dolarów, aby uniknąć przerw w dostawie prądu na wzór...
Do Rafako i Rafamet, spółkom zlokalizowanym w Raciborzu trafi pomoc rządowa w kwocie 700 mln zł. Taką decyzję po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas