Reklama
Rozwiń

Rząd chce ograniczyć wzrost cen ciepła sieciowego. Kij i marchewka

Ogrzewanie nie powinno podrożeć o więcej niż 42 proc. Służyć temu mają ograniczenia nałożone na wytwórców ciepła. Za ich złamanie będą kary.

Publikacja: 30.08.2022 22:00

Wzrost rachunków za ciepło nie powinien być wyższy niż 42 procent – zapowiedziała minister klimatu A

Wzrost rachunków za ciepło nie powinien być wyższy niż 42 procent – zapowiedziała minister klimatu Anna Moskwa

Foto: PAP/EPA

Rząd chce ograniczyć wzrost cen ciepła sieciowego. Z proponowanych rozwiązań wynika, że wzrost rachunków dla odbiorców końcowych (czyli np. właścicieli mieszkań spółdzielczych) ma być nie wyższy niż 42 proc. Wytwórcom ciepła, którzy z powodu zamrożenia stawek mają ponieść stary, proponuje się wypłatę rekompensat. Z drugie strony ci, którzy nie dostosuję się do ograniczeń, mają płacić kary.

O planach związanych z wprowadzeniem rozwiązań, które mają być wsparciem finansowym zarówno dla odbiorców ciepła systemowego, jak i dla indywidualnych gospodarstw domowych ogrzewanych innymi paliwami niż węgiel, ministerstwo klimatu informowało wkrótce po uchwaleniu ustawy o dodatku węglowym.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Energetyka Zawodowa
Mrożenie cen energii razem z wiatrakami. Rząd znalazł sposób na prezydenta?
Energetyka Zawodowa
Eksperci: Przemysł może wpaść w pułapkę gazową i biomasową
Energetyka Zawodowa
Ruszył kolejny nabór na pożyczki z KPO. W puli ponad 7 mld zł
Energetyka Zawodowa
Zielona transformacja będzie winna blackoutów?
Energetyka Zawodowa
Dariusz Marzec, prezes PGE: 235 mld zł na inwestycje. Większość trafi do polskich firm
Energetyka Zawodowa
Strategia PGE do 2035 r. przewiduje łączne wydatki inwestycyjne rzędu 235 mld zł