Atomowa roszada resortu energii

Nowy prezes Orlenu zaczął rządy od zwolnień menedżerów. Dotychczasowy obronił PKN przed finansowaniem górnictwa, ale nie elektrowni jądrowej. Stracił stanowisko za warte ponad 3 mld zł wezwanie na akcje czeskiego Unipetrolu.

Publikacja: 06.02.2018 21:00

Atomowa roszada resortu energii

Foto: Bloomberg

Od wtorku Daniel Obajtek, dotychczas szef Energi, kieruje Orlenem. Były wójt Pcimia uważany jest za człowieka byłej premier Beaty Szydło, ale ma też kontakty z prezesem PiS. To warunek konieczny, ale niewystarczający do kierowania największym w regionie koncernem paliwowym. Obajtek zastąpił Wojciecha Jasińskiego, który miał poparcie Nowogrodzkiej, ale okazał się zbyt niezależny jak na standardy PiS. Jego następca uważany jest za „wykonującego zadania zgodnie z wolą polityczną”.

Kukułcze jajo

Za Jasińskiego płocki koncern opierał się przed angażowaniem w projekty niebędące trzonem jego biznesu. – Udało się obronić przed węglem (ratowaniem kopalń – red.), ale nie przed atomem – komentuje jeden z menedżerów w PKN.

Orlen od dawna był postrzegany przez ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego jako opływający w gotówkę. Pisaliśmy w „Rzeczpospolitej” przed rokiem o próbach zaangażowania spółki w ratowanie Polskiej Grupy Górniczej. Kilka miesięcy temu PKN zaczął się pojawiać w grupie, która miałaby brać udział w montażu finansowym dla pierwszej elektrowni atomowej. Niedawno wiceprezes Mirosław Kochalski (odwołany z Jasińskim i innym członkiem zarządu Marią Sosnowską) potwierdził dla Reutersa, że udział w projekcie jest analizowany.

– Atom jest kukułczym jajem, które udziałowcy spółki celowej (PGE EJ1 – red.), powołanej do realizacji inwestycji, chcą podrzucić innym – uważa doradca związany z energetyką. – Ministerstwo szuka chętnych do podziału ryzyka. Ale Orlen, choć ma pieniądze i z dużymi inwestycjami radzi sobie lepiej niż energetyka, też się atomem zadławi. Na wiele lat utraci zdolności inwestycyjne.

– Rynek obawia się potencjalnego zaangażowania PKN w budowę elektrowni jądrowej – wtóruje mu Beata Szparaga-Waśniewska z Vestor DM. – Realizacja takiego projektu zajęłaby wiele lat, wymagałaby wielomiliardowych nakładów, a akcjonariusze mniejszościowi mogliby nie doczekać się zwrotu z inwestycji.

Ucieczką do przodu i jednocześnie jednym z powodów odwołania członków zarządu PKN miało być wezwanie na akcje Unipetrolu. Wczoraj okazało się, że w jego wyniku będzie miał 94 proc. akcji (wcześniej 63 proc.), za co zapłaci ponad 3 mld zł.

– Nie będzie możliwości wycofania się z zawarcia transakcji z inwestorami, którzy na wezwanie odpowiedzieli – ocenia Krzysztof Pado z DM BDM.

– Ta transakcja była wbrew woli ministra energii – twierdzi osoba zbliżona do resortu energii. Ministerstwo nie odpowiedziało na nasze pytania.

Zmiany też w Enerdze

Nowy prezes Orlenu może od razu zapunktować u polityków PiS, którym nie podobała się także polityka kadrowa Jasińskiego. Tak jak w Enerdze, zabrał się do zwolnień. Pierwszego dnia swych rządów po kolei wzywał menedżerów wyższego szczebla, w tym dyrektorów wykonawczych z pionów podlegających bezpośrednio odwołanym członkom zarządu.

– Następuje twarde przejęcie spółki. Skala zwolnień objęła do kilkunastu osób, ale to może być dopiero początek – relacjonuje osoba związana z Orlenem. – Nie robi się takiej czystki, nie mając w to miejsce zastępstwa – dodaje.

Z okolic gdańskiego koncernu słychać, że prawdopodobne są kolejne transfery z Gdańska. – Obajtek zawsze otaczał się osobami, które dobrze znał – tłumaczy jedno z naszych źródeł. – Może ściągać menedżerów, którzy pracowali z nim w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (był tam prezesem przed wejściem do zarządu Energi – red.). Część przyszła za nim z ARMiR do Energi – dywaguje inny rozmówca.

Wśród potencjalnych kandydatów na nowego prezesa gdańskiej grupy energetycznej pojawia się nazwisko byłego dyrektora ARMiR na Pomorzu, a obecnie wiceprezesa Energi Obrót Jarosława Wittstocka. – On podobnie jak Obajtek jest mocny politycznie, a dodatkowo zakorzeniony w środowisku trójmiejskim – mówi jeden z naszych rozmówców.

Tymczasem do pełnienia obowiązków prezesa Energi delegowano Alicję Klimiuk, która już krótko zasiadała w tym fotelu. Teraz też może nie zagrzać miejsca. – Niedługo zostanie rozpisany konkurs na prezesa – mówi osoba związana z gdańską spółką.

Wśród pretendentów wymienia się też byłego przewodniczącego rady nadzorczej Andrzeja Jaworskiego, związanego z gdańskim PiS. Uchodzi za zwolennika kluczowej dla spółki budowy bloku węglowego 1 tys. MW w Ostrołęce.

Zdaniem Pawła Puchalskiego z DM BZ WBK zmiany kadrowe w Enerdze oznaczają kilkumiesięczny poślizg decyzji o budowie. – Nowy prezes będzie musiał ponownie przyjrzeć się toczącemu się przetargowi – uważa analityk. Ocenia, że roszady mogą być idealną wymówką, by zarzucić projekt w obecnej postaci i zmienić jego wielkość czy paliwo. Nie spodziewa się jednak, by nieracjonalna ekonomicznie ostrołęcka inwestycja została zamieniona na atom. – Bardziej prawdopodobny jest udział spółki w obydwu projektach – dodaje Puchalski.

Osoba związana z Energą zaprzecza jednak, by w planach był atom.

Spadki kursów

We wtorek inwestorzy mocno wyprzedawali akcje PKN Orlen. Jego kurs zniżkował najmocniej w gronie z WIG20, który sam spadł o 3,75 proc. Na koniec dnia notowania PKN zanurkowały o 5,53 proc., do 99 zł za akcję. Inwestorzy źle odebrali zmiany kadrowe w zarządzie płockiej rafinerii. Obawiają się, że nowy prezes będzie podejmował decyzje o nierentownych, długotrwałych i drogich projektach, w tym o udziale w budowie atomu. Notowania Energi, z której przyszedł, także topniały, ale mniej. Na koniec dnia kurs zatrzymał się na 11,74 zł za akcję (–1,84 proc.). Brak prezesa w gdańskim koncernie zdaniem analityków paradoksalnie może być korzystny, bo odwlecze decyzję o budowie bloku energetycznego w Ostrołęce.

Od wtorku Daniel Obajtek, dotychczas szef Energi, kieruje Orlenem. Były wójt Pcimia uważany jest za człowieka byłej premier Beaty Szydło, ale ma też kontakty z prezesem PiS. To warunek konieczny, ale niewystarczający do kierowania największym w regionie koncernem paliwowym. Obajtek zastąpił Wojciecha Jasińskiego, który miał poparcie Nowogrodzkiej, ale okazał się zbyt niezależny jak na standardy PiS. Jego następca uważany jest za „wykonującego zadania zgodnie z wolą polityczną”.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Energetyka Zawodowa
Kosztowny błąd Taurona. Spółka będzie odwoływać się od milionowej kary skarbówki
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Energetyka Zawodowa
Estonia wysyła marynarkę do ochrony podmorskich kabli na Bałtyku
Energetyka Zawodowa
Kolejne zerwane podmorskie kable na Bałtyku. Finowie zatrzymali statek
Energetyka Zawodowa
Elektrownie węglowe będą działać dłużej. Rząd przyjął projekt ustawy o rynku mocy
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Energetyka Zawodowa
Magazyny energii zmiotły elektrownie gazowe. Resort przemysłu zapowiada interwencje
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay