Nowe połączenie elektryczne między Polską a Ukrainą coraz bliżej

Polski rząd dokłada wszelkich starań, by połączenie Rzeszów-Chmielnicka na poziomie napięcia 400 kV zostało uruchomione w 2022 r. – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, która spotkała się z ambasadorem Ukrainy w Polsce Wasylem Zwaryczem.

Publikacja: 06.09.2022 13:18

Nowe połączenie elektryczne między Polską a Ukrainą coraz bliżej

Foto: Bloomberg

Jej zdaniem przebudowa interkonektora poprawi bezpieczną pracę ukraińskiego systemu elektroenergetycznego i jego europejskich odpowiedników, a także umożliwi wymianę energii elektrycznej między Polską a Ukrainą. – Dlatego dokładamy wszelkich starań, aby połączenie Rzeszów-Chmielnicka zostało uruchomione jeszcze w tym roku – powiedziała Moskwa po spotkaniu z ukraińskim ambasadorem.

Na początku czerwca ministerstwo klimatu i środowiska przekazało, że polski rząd dąży do jak najszybszego przywrócenia połączenia z Ukrainą z pomocą przebudowanej linii Rzeszów – elektrownia jądrowa Chmielnicka na napięciu 400 kV. Informowano, że do przebudowy linii z napięcia 750kV na 400 kV może dojść do końca 2022 r. W kwietniu br. Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) przekazały, że przywrócenie połączenia z Ukrainą za pomocą linii energetycznej 750 kV Rzeszów-Chmielnicka w obecnym kształcie nie jest możliwe ze względu m.in. na uwarunkowania techniczne i normy środowiskowe.

Czytaj więcej

Blokada granicy z Ukrainą w Dorohusku potrwa co najmniej do czwartku

W projekcie Planu Rozwoju Systemu Przesyłowego (PRSP) na lata 2023-2032 operator zakłada przebudowę linii 750 kV na odcinku Rzeszów-Jarosław na napięcie 400 kV. Dodatkowo operator zakłada m.in. budowę stacji 400/110 kV Jarosław wraz z wprowadzeniem linii Rzeszów-Chmielnicka przełączonej na napięcie 400 kV, czy rozbudowę rozdzielni 400 kV w stacji Rzeszów. Jednak do intensyfikacji prac doszło pożną wiosną i PSE podjęło się tego wyzwania, aby dostosować stacje transformatorowe do możliwości przesyłu energii. Na początku sierpnia Ukraiński operator sieci energetycznych Ukrenergo oraz polski operator systemu rozpoczęli budowę nowej linii przesyłowej między Ukrainą a Polską. Prace przygotowawcze po stronie polskiej prowadzone są od wiosny. Koszt przedsięwzięcia po stronie PSE jest szacowany na ok. 30 mln zł.

Projekt odbudowy międzypaństwowej linii przesyłowej jest realizowany zgodnie z memorandum pomiędzy Ministerstwem Energii Ukrainy a Ministerstwem Klimatu i Środowiska Polski, które zostało podpisane w czerwcu 2022 r. Po zakończeniu budowy tej linii będzie możliwe zwiększenie eksportu ukraińskiej energii elektrycznej w stronę Polski. Linia umożliwi także przesył energii na Ukrainę.

Czytaj więcej

Piechociński: Zapasy węgla w Polsce spadły o 84 procent w dwa lata

Po wybuchu wojny na Ukrainie, gotowość odbudowy polskiej części linii zgłosiły ZE PAK, Orlen Synthos Green Energy i chciały partycypować w projekcie odbudowy. PSE podkreślało, że to operator jest właścicielem infrastruktury i będzie występować jako inwestor przy tworzeniu połączeń transgranicznych. Stowarzyszenie operatorów sieci elektroenergetycznych w Europie ENTSO-E poinformowało, że 30 czerwca ruszy handel energią elektryczną między Unią Europejską a Ukrainą. Chodzi o Węgry i Rumunię. Od przyszłego roku może to być także Polska.

Jej zdaniem przebudowa interkonektora poprawi bezpieczną pracę ukraińskiego systemu elektroenergetycznego i jego europejskich odpowiedników, a także umożliwi wymianę energii elektrycznej między Polską a Ukrainą. – Dlatego dokładamy wszelkich starań, aby połączenie Rzeszów-Chmielnicka zostało uruchomione jeszcze w tym roku – powiedziała Moskwa po spotkaniu z ukraińskim ambasadorem.

Na początku czerwca ministerstwo klimatu i środowiska przekazało, że polski rząd dąży do jak najszybszego przywrócenia połączenia z Ukrainą z pomocą przebudowanej linii Rzeszów – elektrownia jądrowa Chmielnicka na napięciu 400 kV. Informowano, że do przebudowy linii z napięcia 750kV na 400 kV może dojść do końca 2022 r. W kwietniu br. Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) przekazały, że przywrócenie połączenia z Ukrainą za pomocą linii energetycznej 750 kV Rzeszów-Chmielnicka w obecnym kształcie nie jest możliwe ze względu m.in. na uwarunkowania techniczne i normy środowiskowe.

Elektroenergetyka
Dziura w systemie mrożenia cen energii i ciepła zasypana
Elektroenergetyka
Rekordowy import prądu na Ukrainę po rosyjskich atakach. Polska wśród dostawców
Elektroenergetyka
Jak poradzić sobie z deficytem mocy? „Importu nie unikniemy”
Elektroenergetyka
Rosja chce uniemożliwić Ukrainie eksport prądu do UE
Elektroenergetyka
Operator szykuje rewolucję, która pozwoli na przyjęcie energii z OZE i atomu