Świat w 2040 r. pożre dużo więcej energii

Za 22 lata popyt ludzi na energię zwiększy się o 60 procent. Będziemy ją uzyskiwać głównie z prądu i gazu.

Publikacja: 13.11.2018 14:43

Świat w 2040 r. pożre dużo więcej energii

Foto: Adobe Stock

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) opublikowała swoją coroczną prognozę – World Energy Outlook-2018. W bazowym scenariuszu uwzględniającym politykę energetyczną poszczególnych krajów i regionów, „popyt na energię elektryczną osiągnie wielkość 26,4 tysięcy TW (tetro watów) w 2025 r i ponad 35,5 tys. TW w 2040 r. To o 60 proc. więcej niż obecnie” – piszą autorzy raportu.

Do 2025 r prąd, ropa i gaz ziemny będą po równo zaspokajać około 85 proc. wzrostu popytu świata na energię. Potem świat przestawi się na prąd, a udział gazu zacznie spadać. Produkcja prądu zwiększy się za 22 lata o 60 proc.. Resztę potrzeb energetycznych świata zapewnią w 70-procentach gaz i energetyka słoneczna oraz wiatrowa.

IEA prognozuje do 2040 r udział energetyki wodnej na 15 proc., wiatrowej na 12 proc., jądrowej i słonecznej 9 proc.. Inne źródła OZE jak biogaz, geotermia będą miały ok. 5 proc. udział w globalnej produkcji energii.

W Europie do 2040 r spadnie popyt na gaz o 16,4 proc. czyli 408 mld m3 rocznie, w stosunku do poziomu roku 2017. Jednak niskie wydobycie własne sprawi, że Stary Kontynent będzie importował już w za siedem lat 86 proc. potrzebnego gazu.

Gdzie kupimy ten gaz? Do 2025 r przede wszystkim w Rosji. Jednak później „wpływ rosyjskiego gazu na coraz bardziej zintegrowanym rynku europejskim będzie słabnąć, bo kupujący będą mieli dostęp do różnych źródeł gazu” – piszą eksperci IEA.

W sumie do 2040 r świat zwiększy popyt na gaz o 45 proc. przede wszystkim w Chinach i krajach Bliskiego Wschodu. Chiny potroją zapotrzebowanie na gaz do 710 mld m3 rocznie.

Światowe wydobycie gazu zwiększy się za 22 lata o 43 proc. do 5,4 bln m3. Głównie dzięki produkcji gazu łupkowego w USA oraz wzrostom w Kanadzie, Chinach i Argentynie. Rosyjskie wydobycie będzie wolno rosło i w 2040 r będzie większe o 16 proc.

Udział LNG w globalnej sprzedaży gazu stanowić będzie 60 proc. co oznacza podwojenie do 760 mld m3 rocznie. Głównymi dostawcami będzie Katar, Australia, Kanada i USA. Amerykanie 80 proc. swojego eksportu skierują do krajów Azji i Pacyfiku.

Do 2040 r w grze energetycznej wciąż pozostanie ropa naftowa. Popyt zwiększy się o 12 proc.. Tutaj motorem wzrostu zapotrzebowania będzie Afryka.
Główny dostawca ropy na rynek europejski czyli Rosja zmniejszy wydobycie o blisko 18 proc.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) opublikowała swoją coroczną prognozę – World Energy Outlook-2018. W bazowym scenariuszu uwzględniającym politykę energetyczną poszczególnych krajów i regionów, „popyt na energię elektryczną osiągnie wielkość 26,4 tysięcy TW (tetro watów) w 2025 r i ponad 35,5 tys. TW w 2040 r. To o 60 proc. więcej niż obecnie” – piszą autorzy raportu.

Do 2025 r prąd, ropa i gaz ziemny będą po równo zaspokajać około 85 proc. wzrostu popytu świata na energię. Potem świat przestawi się na prąd, a udział gazu zacznie spadać. Produkcja prądu zwiększy się za 22 lata o 60 proc.. Resztę potrzeb energetycznych świata zapewnią w 70-procentach gaz i energetyka słoneczna oraz wiatrowa.

Elektroenergetyka
Moc na trzy lata. Trwają rozmowy, co potem
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Elektroenergetyka
Ten rok da odpowiedź, kiedy spółki odejdą od węgla
Elektroenergetyka
Andrzej Modzelewski, prezes E.ON Polska: Nie można dłużej żyć na energetyczny kredyt
Elektroenergetyka
Fico grozi, słowacki operator nie słucha i wspiera Ukrainę
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Elektroenergetyka
Polska może pomóc Ukrainie z prądem. Ale potrzebujemy wsparcia
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej