– Historia zatoczyła koło. Dwie dekady temu zaczęliśmy od demonopolizacji rynku, a dziś znów mamy monopol państwa w energetyce, co dobrze podsumował Maciej Bando (obecny prezes Urzędu Regulacji Energetyki – red.) w wywiadzie w „Rzeczpospolitej” – przyznał dr Leszek Juchniewicz, pierwszy prezes URE, podczas środowej konferencji z okazji 20-lecia uchwalenia prawa energetycznego.
Juchniewicz powiedział nam, że dziś sytuacja jest trudniejsza niż jeszcze niedawno, gdy na rynku energii działało wiele firm państwowych i prywatnych. – Nie wiem, czym to się skończy. Mamy do czynienia z czymś w rodzaju nacjonalizacji. To zakłóca konkurencyjność, która nie istnieje w obrębie własności państwowej – dodał Juchniewicz.
Monopol mimo woli
Minister energii najwyraźniej nie zgadza się z tezą, że energetyka w naszym kraju została zmonopolizowana przez Skarb Państwa. Krzysztof Tchórzewski mówi, że przecież spółki energetyczne są notowane na giełdzie, a więc w pewnym stopniu kontrolowane także przez akcjonariuszy mniejszościowych. Minister nie odpowiada jednak wprost na nasze pytanie, dlaczego wobec tego spółki zmieniły statuty, uwalniając prezesów od odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego, ale niekoniecznie uzasadnione biznesowo.
– Nie chcieliśmy też, by spółki energetyczne uczestniczyły w kupnie aktywów Engie i EDF (koncerny francuskie wycofują się z niestrategicznych rynków zagranicznych – red.). Tak wyszło. Z punktu widzenia bezpieczeństwa nie jest obojętne, kto inwestuje w energetykę – tłumaczy Tchórzewski. De facto to jednak on zablokował możliwość kupna przez inwestorów zagranicznych Elektrowni Połaniec – od Engie, czy Elektrowni Rybnik i elektrociepłowni – od EDF.
– Minister energii chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko. Z jednej strony przyświecają mu postulaty wolnego rynku, a z drugiej potrzebuje utrzymać wpływ na sektor energetyczny, który ma ratować górnictwo. A to cele sprzeczne – uważa mec. dr hab. Filip Elżanowski, ekspert rynku energetycznego i wspólnik kancelarii ECH&W.