Morawiecki wydał decyzję o pilnym zakupie węgla. Chodzi o import 4,5 mln ton

Premier Mateusz Morawiecki wydał decyzję nakazującą spółkom skarbu państwa pilny zakup łącznie 4,5 mln ton węgla, który ma być wykorzystywany przez gospodarstwa domowe – informuje Onet. Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że porty pospiesznie przygotowują się na przyjęcie takich ilości surowca. PGE potwierdza „Rz” tę informację.

Publikacja: 14.07.2022 15:44

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W czerwcu wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio przekazał, że spółki Skarbu Państwa zakontraktowały węgiel na poziomie ok. 7 mln ton, a spółki prywatne – 2 mln ton. Wciąż jednak deficyt węgla dla odbiorców indywidulanych wyniósł zdaniem branży węglowej 4-5 mln ton.

Onet informuje, że PGE Paliwa oraz Węglokoks, według decyzji premiera, do 31 sierpnia mają zakupić węgiel energetyczny, który ma być wykorzystywany przez indywidualnych odbiorców gospodarstw domowych. – W dokumencie podpisanym przez premiera ponadto czytamy, że finansowanie wyżej wymienionych poleceń nastąpi ze środków z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 – podaje portal. Dostawy miałby spływać do polskich portów jesienią tego roku, wówczas kiedy rozpocznie się okres grzewczy w Polsce.

Czytaj więcej

Fiasko górniczych rozmów. Związki grożą blokadą dostaw węgla do elektrowni

W odpowiedzi na pytania „Rzeczpospolitej” PGE przyznaje, że otrzymała ona decyzję Prezesa Rady Ministrów zobowiązującą PGE Paliwa do zakupu w okresie do dnia 31 sierpnia 2022 r. 2,5 mln ton węgla opałowego z docelowym przeznaczeniem dla odbiorców indywidualnych i sprowadzenia go do Polski w okresie do dnia 31 października 2022 r. – PGE Paliwa przystąpiła do realizacji działania w dniu otrzymania tej decyzji. Obecnie PGE Paliwa realizuje kontrakty importowe zabezpieczające potrzeby Grupy PGE – podaje spółka.

Aby obsłużyć taką ilość surowca, polskie porty potrzebują inwestycji. Zgodnie z informacjami „Rzeczpospolitej” rząd zdaje sobie sprawę, że taką ilość surowca będzie trudna do obsługi. Teraz w rozładunku węgla, który trafia do Polski pomaga nawet niemiecki port w Rostocku.

I tak potencjał przeładunkowy węgla (bez koksu) w portach Szczecin-Świnoujście szacowany jest na poziomie 2,3-2,5 mln ton bez względu na relację (obecnie głównie import). Już w tym roku, w trzecim co do wielkości porcie w Polsce, w pierwszym półroczu obsłużono jeszcze stosunkowo niewiele, bo ok. 480 tys. ton. Władze portu spodziewają się znacznego wzrostu przeładunków w II półroczu 2022 r. Główne kierunki to USA, Mozambik, Kolumbia. Władze portu mają także w planach przygotowanie terenu pod zwiększony import. Chodzi o inwestycje związane z utwardzaniem placów składowych, polegające na odwróceniu relacji eksportowej na importową (m.in. modernizacja systemu taśmociągów, budowa wieży zasypowej). W ostatnich dniach obsługiwano w tym porcie 2 większe statki z węglem: 60 tys. ton towaru i 37,8 tys. ton (Świnoujście) oraz 2 mniejsze statki po ok. 5 tys. ton w Szczecinie. Jednak rozbudowa to także utrudnienia. – Obecnie trwające także w tym porcie inwestycje związane z dostosowaniem nabrzeży w Szczecinie do 12,5 m powodują czasowe utrudnienia w odwozie węgla z portu – informują nas władze portu.

Czytaj więcej

Premier Czech: Gazu nie będzie w kolejnym pakiecie unijnych sankcji

W przypadku Portu Gdańsk, od stycznia do końca kwietnia br. w porcie przeładowano prawie 2,4 mln t węgla. – To spory wzrost w stosunku do analogicznego okresu ub.r. – o 38,5 proc. Ponad 90 proc. stanowi import, węgiel w eksporcie praktycznie nie występuje – informują nas władze portu. Także i one przygotowują się na zwiększony import do końca roku.

Władze Portu Gdynia nie ustosunkowały się do naszych pytań.

W czerwcu wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio przekazał, że spółki Skarbu Państwa zakontraktowały węgiel na poziomie ok. 7 mln ton, a spółki prywatne – 2 mln ton. Wciąż jednak deficyt węgla dla odbiorców indywidulanych wyniósł zdaniem branży węglowej 4-5 mln ton.

Onet informuje, że PGE Paliwa oraz Węglokoks, według decyzji premiera, do 31 sierpnia mają zakupić węgiel energetyczny, który ma być wykorzystywany przez indywidualnych odbiorców gospodarstw domowych. – W dokumencie podpisanym przez premiera ponadto czytamy, że finansowanie wyżej wymienionych poleceń nastąpi ze środków z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 – podaje portal. Dostawy miałby spływać do polskich portów jesienią tego roku, wówczas kiedy rozpocznie się okres grzewczy w Polsce.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Węgiel
Prace nad wydzieleniem węgla startują od nowa
Węgiel
W Bogdance powrót po latach. Jest nowy prezes
Węgiel
Polski dostawca maszyn górniczych sprzedał swój biznes w Rosji
Węgiel
CBA w Bogdance. Nieoficjalne: Na celowniku były prezes i osoba powiązana z Suwerenną Polską
Węgiel
Funkcjonariusze CBA wkroczyli do Bogdanki