Kopalnie odkrywkowe potęgują suszę w Polsce

Odkrywki w Wielkopolsce i w okolicach Bełchatowa przyczyniają się do suszy – twierdzą ekolodzy organizujący akcję pod Koninem. To problem dla ZE PAK.

Publikacja: 18.07.2019 19:29

Kopalnie odkrywkowe potęgują suszę w Polsce

Foto: Adobe Stock

ZE PAK nie ma ostatnio łatwego życia: w kopalniach należących do koncernu zaczyna się kończyć węgiel, trzeba rzucić całe siły na transformację w kierunku OZE, akcje firmy w ciągu kilku lat staniały z ponad 31 poniżej 7 zł. Na dodatek firma znalazła się na celowniku ekologów.

CZYTAJ TAKŻE: Nadchodzi fala zwolnień w kopalniach i kres górnictwa

Pustynia Wielkopolska

„W Wielkopolsce susza panuje w 225 z 226 gmin. Rolnicy szacują, że tegoroczne plony mogą być mniejsze nawet o 3/5 w stosunku do 2018 r.” – piszą aktywiści organizujący w okolicach Konina Obóz dla Klimatu. I wskazują winnego. „Susza jest pogłębiana przez działalność kopalni odkrywkowych” – zapewniają. Według ekologów kopalnie odkrywkowe w Wielkopolsce – a to zaplecze ZE PAK – doprowadziły do obniżenia się poziomu jezior o średnio 4 m, a okoliczna odkrywka „rocznie wyciąga spod ziemi nawet 120 mln metrów wody”.

– Kopalnie mają wpływ na środowisko, tego nikt nie neguje. Jak każdy przemysł – odpowiada na zarzuty ekologów Maciej Łęczycki, rzecznik ZE PAK. – Ale dowodzenie, że kopalnie są winne wszystkiemu, to nieporozumienie – dodaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Przywołuje przy tym wyniki badań prowadzonych przez hydrologów i sozologów, z których wynika, że do znikania wody doprowadziło wiele czynników: od rosnącej liczby i potrzeb ludności, przez wieloletnie procesy melioracji, osuszania czy rozbudowy dróg, aż po zmiany klimatyczne ostatnich lat. Cytuje m.in. hydrologa z UMK w Toruniu prof. Włodzimierza Marszelewskiego, który udokumentował ubytki rzędu 20–40 proc. w kilkuset polskich jeziorach.

Tak czy inaczej, ekolodzy zapewne wiele nie zwojują. – Nie tylko śląskie kopalnie, ale również węgla brunatnego są największym płatnikiem podatków w regionie: dla samorządów powstaje wyzwanie, kto po zamknięciu kopalni i elektrowni uzupełni lukę budżetową. Unia Europejska ma budżet dla takich regionów jak Wielkopolska Wschodnia czy Zagłębie Bełchatowskie. Ale zainteresowanie nimi muszą wykazać same koncerny, a nie tylko wójt czy starosta z dotkniętego problemem regionu – mówi „Rz” Michał Hetmański, ekspert ośrodka Instrat.

Zwrot na OZE

Hetmański nie ma jednak wątpliwości, że firma stoi w obliczu krytycznych zmian. – Eksploatacja kopalni odkrywkowych w ZE PAK, zgodnie z przewidywaniami, ma się skończyć do 2030 r. – mówi. – Adamów już jest wyłączony, działają wciąż Konin i dwie jednostki w Pątnowie. Paradoksalnie to nowszy Pątnów II jest tu kłopotem – ma zaledwie dziesięć lat, mógłby bez problemu pracować jeszcze 20 od dzisiaj, zamykanie go w 2030 r. wydaje się nie mieć wielkiego sensu ekonomicznego – podkreśla.

Według Hetmańskiego właśnie ze względu na ten ostatni obiekt ZE PAK walczy jeszcze o przedłużenie życia odkrywek (ubiega się choćby o możliwość wydobywania węgla brunatnego w Ościslowie, losy koncesji miały się rozstrzygnąć tego lata). – Prawdopodobnie zmiana paliwa z węgla brunatnego na biomasę, ok. czterokrotnie mniej emisyjną, byłaby najlepszym rozwiązaniem – kwituje.

CZYTAJ TAKŻE: Trudna sytuacja na rynku energii. Premie w ZE PAK wstrzymane

Firma też czuje, że przyszłość jest w OZE. Na początku 2018 r. ogłoszono zwrot w tym kierunku, ostatniej wiosny ZE PAK ogłosił plany inwestycji m.in. w farmy solarne i wiatrowe oraz magazyny energii. – W kwietniu złożyliśmy w Brukseli tzw. fiszki, ubiegając się o środki europejskie na transformację energetyczną. Planujemy osiem projektów, od farm, przez magazyny energii, wymianę kotła na biomasowy i produkcję biomasy w Koninie – mówi Łęczycki.

ZE PAK nie ma ostatnio łatwego życia: w kopalniach należących do koncernu zaczyna się kończyć węgiel, trzeba rzucić całe siły na transformację w kierunku OZE, akcje firmy w ciągu kilku lat staniały z ponad 31 poniżej 7 zł. Na dodatek firma znalazła się na celowniku ekologów.

CZYTAJ TAKŻE: Nadchodzi fala zwolnień w kopalniach i kres górnictwa

Pozostało 89% artykułu
Węgiel
Tona węgla tańsza nawet o 350 zł? Promocje w sklepie PGG i ceny w listopadzie
Węgiel
Nowy p.o. prezesa Polskiej Grupy Górniczej. Był wiceprezesem ds. finansowych
Węgiel
Są nowe normy jakości węgla. Nazwa ekogroszek przejdzie do historii
Węgiel
Będą zmiany w kopalniach największej spółki górniczej w Polsce. Zwolnień ma nie być
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Węgiel
Jesień węgla w Polsce. Tak mało energii z węgla jeszcze nie produkowaliśmy