Ekolodzy zatrzymali Nord Stream 2

Niemiecka organizacja ekologiczna Nabu złożyła pozew przeciwko państwowej agencji, która wydała Gazpromowi zgodę na budowę gazociągu Nord Stream 2 w niemieckich wodach. Oznacza to natychmiastowe wstrzymanie budowy, co najmniej do końca maja.

Publikacja: 04.05.2021 13:31

Ekolodzy zatrzymali Nord Stream 2

Foto: Pipeline/ Bloomberg

„3 maja Nabu zaskarżyła do sądu pozytywną decyzję Federalnej Agencji Morskiej i Hydrograficznej (BSH), na budowę gazociągu Nord Stream 2. Pozew dotyczy niedokończonego odcinka gazociągu w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec. Pozew poprzedziła procedura złożenia zażalenia na wydane zezwolenie, która rozpoczęła się w 2018 r. Ostatecznie BSH odrzuciła ten sprzeciw 1 kwietnia 2021 r. W tej sytuacji jedynym sposobem ograniczenia szkód, (które gazociąg -red) spowoduje na Morzu Bałtyckim, jest złożenie pozwu sądowego. Pozew wstrzymuje wszelkie prace przy gazociągu w niemieckiej strefie – głosi komunikat Nabu.

Zdaniem ekologów Nord Stream 2 „bezpośrednio niszczy środowisko życia na dnie morskim na obszarze ponad 16 boisk piłkarskich. A łączna powierzchnia oddziaływania tego gazociągu na ekosystem morza jest ponad dziesięciokrotnie większa”

Nabu zwraca uwagę na bezsens budowy rosyjskiego gazociągu. „Kwestia, czy w ogóle potrzebujemy tego rurociągu, staje się coraz aktualniejsza” – czytamy w oświadczeniu. Zdaniem Niemców projekt „to dinozaur infrastruktury” energii nieodnawialnej, która „zagraża transformacji energetycznej Europy”.

Federalna Agencja Morska i Hydrograficzna (BHS) przyznała, że pozew oznacza wstrzymanie prac w niemieckich wodach. Ale jedynie do końca maja. „Złożony pozew ma skutek zawieszający pozwolenie na budowę. Pozew skierowany jest przeciwko drugiemu zmienionemu pozwoleniu BSH z dnia 14 stycznia 2021 r. Zezwoleniem tym BSH zatwierdziło układanie rurociągu na statku z kotwicznym systemem pozycjonowania (barka Fortuna -red) w okresie od końca września 2020 r. do końca maja 2021 r. na 16,5 kilometrowym odcinku w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec na Morzem Bałtyckim. Od końca maja będzie można kontynuować budowę „Nord Stream 2” zgodnie z pozwoleniem z marca 2018 r. Wtedy operator Nord Stream 2 otrzymał stałe zezwolenie na układanie gazociągu od końca maja do końca września 2021 r ”- poinformowała służba prasowa BSH, cytowana przez RIA Nowosti.

""

Bloomberg

energia.rp.pl

Według danych operatora gazociągu – spółki Nord Steram 2 AG na dzień 31 marca Nord Stream 2 został zbudowany w 95 procentach. Do ułożenia pozostało 121 km całkowitej długości gazociągu w dwóch liniach : około 93 kilometrów na wodach duńskich i około 28 kilometrów w niemieckich. Jak poinformował 25 kwietnia wicepremier Aleksandr Nowak, Rosja jest przekonana, że ​​gazociąg Nord Stream 2 zostanie ukończony.

„3 maja Nabu zaskarżyła do sądu pozytywną decyzję Federalnej Agencji Morskiej i Hydrograficznej (BSH), na budowę gazociągu Nord Stream 2. Pozew dotyczy niedokończonego odcinka gazociągu w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec. Pozew poprzedziła procedura złożenia zażalenia na wydane zezwolenie, która rozpoczęła się w 2018 r. Ostatecznie BSH odrzuciła ten sprzeciw 1 kwietnia 2021 r. W tej sytuacji jedynym sposobem ograniczenia szkód, (które gazociąg -red) spowoduje na Morzu Bałtyckim, jest złożenie pozwu sądowego. Pozew wstrzymuje wszelkie prace przy gazociągu w niemieckiej strefie – głosi komunikat Nabu.

Materiał Promocyjny
Raport DISE: Biometan może wesprzeć zieloną transformację Polski
Surowce i Paliwa
Azoty zredukują koszty świadczeń pracowniczych
Surowce i Paliwa
Azoty będą importować coraz więcej amoniaku
Surowce i Paliwa
Przez wzrost cen gazu ucierpią biznesy nawozowe Azotów i Orlenu
Surowce i Paliwa
Wyłom w polityce klimatycznej? Nowa Zelandia robi to jako pierwsza