Administracja Informacji Energetycznej USA (Energy Information Administration, EIA) opublikowała dane o amerykańskim imporcie ropy i produktów naftowych za 11 miesięcy 2019 r (danych za grudzień jeszcze nie ma). Liderem dostaw jest od lat sąsiednia Kanada, połączona z USA licznymi naftociągami. Wyjątkowy jeżeli chodzi o strukturę importu był październik. Kanada eksportowała 136,5 mln baryłek, a na drugim miejscu pojawiła się Rosja – 20,92 mln baryłek, spychając na trzecie Meksyk 17,1 mln baryłek.
Dopiero na czwartym była Arabia Saudyjska – 13,76 mln baryłek. W listopadzie Rosja zajęła trzecie miejsce za Kanadą i Meksykiem a przed Arabią Saudyjską. Pustynne Królestwo mniej sprzedaje w Stanach, ale za to aż 1,5 raza r/r zwiększyło w 2019 r eksport do Chin, sprzedając 83,32 mln ton ropy czyli 1,67 mln baryłek dziennie. To o 7 por.c więcej aniżeli sprzedał w Chinach największy dotąd dostawca- Rosja (77,64 mln ton)
Ropie saudyjskiej udało się w Chinach zająć miejsce surowca z Iranu i Wenezueli, których import utrudniają amerykańskie sankcje. Pomimo nich Chińczycy kupili jednak w Iranie 14,77 mln ton ropy – dwa razy mniej w ujęciu rocznym, a z Wenezueli – 11,39 mln ton (o jedną trzecią mniej) – podała agencja Reuters.
Workers connect drill bits and drill collars, used to extract natural petroleum, on Endeavor Energy Resources LP’s Big Dog Drilling Rig 22 in the Permian basin outside of Midland, Texas, U.S./Bloomberg
Zakupy amerykańskiej ropy przez Chińczyków ograniczyła wojna handlowa do 6,35 mln ton. W 2020 r Pekin zobowiązał się znacznie zwiększyć import z USA i przeznaczyć na wszystkie energetyczne surowce amerykańskie (ropa, LNG, węgiel, produkty naftowe) 18,5 mld dol..
W 2021 r import ten ma wzrosnąć do kwoty 33 mld dol. Jednak plany te może zweryfikować obecna sytuacja z epidemią koronawirusa.