Balticconnector na finiszu

Kończy się budowa połączenia gazowego Estonia-Finlandia. Od przyszłego roku zacznie działać wspólny estońsko-fiński rynek gazowy, a Gazprom straci kolejnych klientów.

Publikacja: 03.10.2019 14:17

Balticconnector na finiszu

Foto: Seamless steel pipes for use in oil and gas pipelines/Bloomberg

Podmorska część Balticconnector ma długość 55 km i kosztuje 43,4 mln euro. Podwodna rura ma 711 mm średnicy; gazociąg tworzą zespawane sekcje 12-metrowej długości, każda waży 1,8-2,6 tony. Będzie gotowa w grudniu, a od nowego roku między fińskim Parki a estońskim Kiili popłynie gaz, informuje konsorcjum budujące gazociąg.

Balticconnector to pierwszy gazociąg między Estonią i Finlandią. Długość całkowita wyniesie 150 km, z czego 22 km na lądzie w Finlandii i 47 km – w Estonii. Oba kraje zbudowały też stacje kompresorowe, po obu stronach Zatoki Fińskiej. Gazociąg pozwoli na przetaczanie między oboma państwami do 7,2 mln m3 gazu na dobę. Projekt zwiększy bezpieczeństwo energetyczne w regionie. Koszt inwestycji to blisko 300 mln euro, z czego 206 mln wykłada Unia Europejska.
""

An Alcatel-Lucent employee inspects the internal unit of a repeater at Alcatel-Lucent SA’s submarine networks division plant at Greenwich in London, U.K./Bloomberg

energia.rp.pl

Zgodnie z zawartym porozumieniem, od 2020 r gaz będzie przezywany między Finlandią, Estonią a Łotwą bez dodatkowych kosztów. To zapewni rynkowi większą atrakcyjność dla potencjalnych sprzedawców gazu. To z kolei pobudzi konkurencję i zapewni odbiorcom niższe ceny surowca.
Po zakończeniu budowy gazowego połączenia między Polską a Litwą (gazociąg GIPL) rynek gazu republik nadbałtyckich nie będzie już zależny od dostaw z Gazpromu.
„Wspólny rynek gazowy da nam pewność, że w przyszłości nie pojawi się sytuacja, kiedy dostawca (mowa o Gazpromie -red) sprzedaje surowiec jednym po lepszej cenie a innym, tak niestety działo się w wypadku Estonii i innych państw nadbałtyckich, po cenie znacznie zawyżonej” – przypomniał rok temu podczas rozpoczynania budowy Balcticonnector Kadri Simson minister gospodarki i infrastruktury Estonii.

Podmorska część Balticconnector ma długość 55 km i kosztuje 43,4 mln euro. Podwodna rura ma 711 mm średnicy; gazociąg tworzą zespawane sekcje 12-metrowej długości, każda waży 1,8-2,6 tony. Będzie gotowa w grudniu, a od nowego roku między fińskim Parki a estońskim Kiili popłynie gaz, informuje konsorcjum budujące gazociąg.

Pozostało 81% artykułu
Surowce i Paliwa
Orlen pod lupą. Prokuratura prowadzi ponad 20 spraw
Surowce i Paliwa
Zaskakująca decyzja Białego Domu. Zgoda na energetyczne zakupy w Rosji
Surowce i Paliwa
Azoty poniosły w ubiegłym roku ogromne straty
Surowce i Paliwa
USA wyprodukowały pierwszy wzbogacony uran. Nerwowo na Kremlu
Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO