Nowy pomysł Gazpromu

Rosjanie znów mają ograniczony dostęp do OPAL. Proponują więc, by ich europejscy klienci kupowali gaz z zakładów LNG, których nie ma.

Publikacja: 16.01.2017 10:04

Nowy pomysł Gazpromu

Foto: Bloomberg

„Połączenie dostaw gazu rurociągowego i rosyjskiego gazu skroplonego może mieć miejsce w ramach jednego kontraktu. Widzimy ogromne tego zalety; gazociągi Nord Stream i budowany Nord Straam-2 pracowałyby nie na połowę mocy średnio w roku, ale cały rok ze stuprocentową mocą” – argumentował w weekend podczas forum ekonomicznego im. Gajdara, Walerij Gołubiew wiceprezes Gazpromu.

Jego zdaniem zimą, kiedy zapotrzebowanie na rosyjski gaz jest największe, Gazprom mógłby uzupełniać dostawy rurociągowe jednorazowymi dostawami LNG gazowcami do portów bałtyckich.

Na razie to jednak jedynie pobożne życzenia, bo zakładów „Bałtycki LNG” pod St. Petersburgiem – nie ma.

Jest natomiast podpisane w czerwcu 2016 r. memorandum Gazpromu z Shell. Zakłada ono „analizę możliwości i perspektyw budowy zakładów LNG w porcie Ust-Ługa o mocy 10 mln ton rocznie”.

Jednak Shell nie śpieszy się z dalszymi posunięciami w tej sprawie. O zakładach zrobiło się cicho. Gazpromu nie stać na ich samodzielną budowę. Szacunkowy koszt inwestycji to ok. 15-20 mld dol.

Gołubiew podkreślił, że Gazpromowi zależy na zwiększeniu dostaw do Europy. Aby to osiągnąć gotowy jest usunąć pośredników i zmniejszyć wydatki na transport.

Wszystko to obietnice, które pojawiły się po tym, jak niemiecki regulator rynku energetycznego Bundesnetzagentur znów ograniczył Rosjanom dostęp do gazociągu OPAL do 50 proc. To gazociąg lądowy, transportujący gaz Nord Stream za zachód Europy. Decyzja Niemców jest pochodną wyroku Trybunału Europejskiego, który, na wniosek PGNiG oraz rządu polskiego, zawiesił wykonanie decyzji KE o zwiększeniu do 80 proc. dostępu Rosjan do gazociągu.

„Połączenie dostaw gazu rurociągowego i rosyjskiego gazu skroplonego może mieć miejsce w ramach jednego kontraktu. Widzimy ogromne tego zalety; gazociągi Nord Stream i budowany Nord Straam-2 pracowałyby nie na połowę mocy średnio w roku, ale cały rok ze stuprocentową mocą” – argumentował w weekend podczas forum ekonomicznego im. Gajdara, Walerij Gołubiew wiceprezes Gazpromu.

Jego zdaniem zimą, kiedy zapotrzebowanie na rosyjski gaz jest największe, Gazprom mógłby uzupełniać dostawy rurociągowe jednorazowymi dostawami LNG gazowcami do portów bałtyckich.

Surowce i Paliwa
Azoty poniosły w ubiegłym roku ogromne straty
Surowce i Paliwa
USA wyprodukowały pierwszy wzbogacony uran. Nerwowo na Kremlu
Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Surowce i Paliwa
Wymiana władz w firmach grupy Azoty nabiera tempa
Surowce i Paliwa
Posłanka KO: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zarobków w Orlenie