Francja. Strajk w rafineriach trwa, brak paliw jest coraz dotkliwszy

9 października wieczorem wydawało się, że sytuacja ulegnie poprawie. Liczba „suchych” stacji paliw we Francji wzrosła do 30 proc. Koncern TotalEnergies zaproponował przyspieszenie rozmów ze CGT pod warunkiem zakończenia strajku. ExxonMobil też chce rozmawiać

Publikacja: 10.10.2022 18:34

Francja. Strajk w rafineriach trwa, brak paliw jest coraz dotkliwszy

Foto: AFP

„Jeśli blokady zakończą się i wszyscy przedstawiciele związku zawodowego zgodzą się, to proponujemy wcześniejsze rozpoczęcia w październiku koniecznych rozmów o rocznych wynagrodzeniach” - ogłosił francuski koncern naftowy. Skrajnie lewicowa centrala CGT odrzuciła jednak tę propozycję uznając ją za szantaż. Pracownicy dwóch rafinerii TotalEnergies i dwóch ExxonMobil kontynuowali protest w poniedziałek. Przedstawiciel CGT poinformował, że strajk potrwa do wtorku 11 października.

Na propozycję przyspieszenia rozmów ze związkowcami o siatce płac w 2023 r., przewidzianymi 15 listopada CGT zareagował komunikatem stwierdzającym, że „uznaje tę próbę za szantaż, który nie gwarantuje spełnienia naszych postulatów i naszego powrotu do pracy”. Związek domaga się podwyżki zarobków o 10 proc.

Czytaj więcej

Strajk we francuskich rafineriach, kolejki do stacji paliw

Strajk zmusił do zatrzymania produkcji w rafinerii Totala w Gonfreville o wydajności 220 bd, rafineria w Feyzin (110 bd) stanęła w związku z nieplanowanym przeglądem technicznym, nie funkcjonują też magazyny paliw w Cote d'Opal i w La Médé. Dwie rafinerie Exxon Mobil stoją od końca września. - To jedynie zachęca do protestu strajkujących, którzy są bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek - powiedział o propozycji rozmów TotalEnergies przedstawiciel dyrekcji z Feyzin. Poinformował, że od 27 września rafinerię opuściło zaledwie 47 cystern, podczas gdy normalnie wyjeżdżało z niej 250 dziennie.

Prezydent Emmanuel Macron, którego rząd jest po coraz większą presją podjęcia działań wezwał do szybkiego zakończenia kryzysu. - Negocjacje trwają. Mam nadzieję, że w najbliższych godzinach można będzie to rozwiązać. Blokowanie rozmów nie jest sposobem negocjowania - stwierdził podczas wizyty w Mayenne.

W związku z pogarszającą się sytuacją z zaopatrzeniem w paliwa rząd uruchomił rezerwy strategiczne i zwiększył import - poinformowała minister energetyki, Agnes Pannier-Runacher. Przyjęłak z zadowoleniem ofertę koncernu, spodziewała się podobnego ruchu Esso France, „aby Francuzi nie byli zakładnikami tego sporu i mogli spokojnie udać się do pracy”. Filia ExxonMobil podała o nowej rundzie rozmów ze związkowcami dla jak najszybszego wznowienia pracy jej rafinerii. Premie Elisabeth Borne przebywająca z wizytą w Algierii zapewniła, że sytuacja powinna poprawić się w tym tygodniu dzięki uruchomieniu rezerw i zwiększeniu importu paliw.

„Jeśli blokady zakończą się i wszyscy przedstawiciele związku zawodowego zgodzą się, to proponujemy wcześniejsze rozpoczęcia w październiku koniecznych rozmów o rocznych wynagrodzeniach” - ogłosił francuski koncern naftowy. Skrajnie lewicowa centrala CGT odrzuciła jednak tę propozycję uznając ją za szantaż. Pracownicy dwóch rafinerii TotalEnergies i dwóch ExxonMobil kontynuowali protest w poniedziałek. Przedstawiciel CGT poinformował, że strajk potrwa do wtorku 11 października.

Na propozycję przyspieszenia rozmów ze związkowcami o siatce płac w 2023 r., przewidzianymi 15 listopada CGT zareagował komunikatem stwierdzającym, że „uznaje tę próbę za szantaż, który nie gwarantuje spełnienia naszych postulatów i naszego powrotu do pracy”. Związek domaga się podwyżki zarobków o 10 proc.

Paliwa
Orlen inwestuje w usługi inżynieryjne
Paliwa
Wyrok dotyczący połączenia Orlenu z Lotosem zapadnie za miesiąc
Paliwa
Kulisy gry o Orlen. Nowy prezes to nie wszystko
Paliwa
Rosja ma pomysł, jak produkować więcej benzyny. Obniży normy jakości
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Paliwa
Ceny benzyn i diesla wzrosną. Skutki drogiej ropy dotarły do Polski