Wysokie ceny gazu ziemnego, a nawet problemy z jego pozyskiwaniem na europejskim rynku, nie zniechęcają spółek do kontynuowania i planowania w Polsce inwestycji w instalacje produkcyjne działające w oparciu o ten surowiec. Tymczasem tego typu projektów jest dużo. Tylko w siedmiu koncernach (Azoty, KGHM, Orlen, PGE, PGNiG, Tauron i ZE PAK) zidentyfikowaliśmy ich łącznie ponad 30.
Jeśli nawet nie wszystkie będą zrealizowane, to zużycie gazu i tak skokowo wzrośnie. Dojdzie więc do dalszego uzależniania od surowca, którego niewiele mamy z własnych złóż, a dalszy wzrost importu spowoduje, że będziemy coraz mocniej zdani na zmienność czynników zewnętrznych.