Kolejny problem to brak magazynów w wielu krajach Unii. Własną infrastrukturę magazynowania gazu ma na dziś 18 państw członkowskich. Dwie trzecie pojemności pochodzi z pięciu krajów – Niemiec, Włoch, Francji, Holandii i Austrii.

Bez PMG są Finlandia, Estonia, Litwa, Grecja i Słowenia. Krajom nieposiadającym własnych PMG Bruksela nakazuje magazynowanie u sąsiadów 15 proc. rocznego krajowego zużycia gazu. Kraje UE spodziewają się współpracować, aby do początku sezonu zimowego zapełnić 85 proc. całkowitej pojemności podziemnych magazynów gazu.

PMG w Niemczech są obecnie zapełnione w mniej niż 60 proc. Tylko Polska i Portugalia (ma magazyny 10 razy mniejsze od polskich) wpisują się w normy zatwierdzone przez Radę UE. Polskie magazyny są pełne niemal pod korek (97 proc.), a portugalskie w 100 procentach.

Czytaj więcej

Gazprom tłoczy jak co dzień. UE gromadzi coraz więcej gazu

Największe magazyny Europy – ukraińskie, w których można zgromadzić do 31 mld m3 gazu, są wypełnione w 20 procentach. Ukraińskie magazyny mogłyby stanowić bazę do przechowywania gazu na potrzeby całej Wspólnoty. Niestety wobec rosyjskiej agresji ten wariant na razie nie wchodzi w grę.