Reklama
Rozwiń

Nord Stream-2 dostał kosza na Łotwie

Łotwa otrzymała intratną propozycję udziału swoich portów w budowie Nord Stream-2. I ją odrzuciła.

Publikacja: 22.04.2017 14:57

Nord Stream-2 dostał kosza na Łotwie

Foto: Bloomberg

Port w Windawie (Ventspils) i dwa jego terminale Noord Natie Ventspils Terminals i Eurohome Latvija dostały od Rosjan propozycję udziału w budowie środkowego odcinka gazociągu na dnie Bałtyku (Nord Stream-2). Ich rolą byłoby przechowanie i umożliwienie dostaw rur do budowy gazociągu.

W tym tygodniu łotewski rząd na posiedzeniu zamkniętym zdecydował się, pomimo spodziewanych korzyści, nie wesprzeć udziału portu w Windawie w tym przedsięwzięciu. Decyzja odmowna to efekt specjalnych raportów przygotowanych przez resorty obrony i ochrony środowiska.

Premier Łotwy polecił też ministrowi finansów i rozwoju regionalnego dopilnowanie, by przedstawiciele rządu oraz samorząd Windawy głosowali przeciwko każdemu łotewskiemu udziałowi w tej inwestycji.

Gazprom, który jest właścicielem spółki Nord Stream-2 (udział zachodnich sojuszników uniemożliwia decyzja polskiego UOKiK), kusi Windawę zarobkiem na poziomie 25 mln euro. Potwierdziły to wyliczenia zarządu łotewskiego portu. Złożony wniosek spółki Nord Steram-2 zakłada inwestycje w port, by składowanie tam i ładowanie na statek dostarczonych rur było możliwe.

Obecnie za mało jest powierzchni składowych i inwestorzy zamierzali wyłożyć 14 mln euro na budowę dodatkowych składowisk na powierzchni 7 ha.

Reklama
Reklama

Strona łotewska obawia się, że przy okazji inwestycji w port Rosjanie prowadziliby działalność szpiegowską na terenie Łotwy. A to z kolei utrudniłoby decyzji w sprawie rozwoju infrastruktury łotewskiej infrastruktury obronnej.

Zdaniem eurodeputowanego Krysianisa Karinsa ucierpiałoby też bezpieczeństwo energetyczne Łotwy, podaje agencja LETA.

– Jeżeli porty Szwecji, Danii, Finlandii, Estonia, Litwy i Łotwy odmawiają propozycjom udziału w budowie, to projekt Nord Stream-2 staje się coraz droższy i nieinteresujący; co nie pozwala na wzmocnienie zależności Europy od Moskwy – podkreśla deputowany.

Port w Windawie (Ventspils) i dwa jego terminale Noord Natie Ventspils Terminals i Eurohome Latvija dostały od Rosjan propozycję udziału w budowie środkowego odcinka gazociągu na dnie Bałtyku (Nord Stream-2). Ich rolą byłoby przechowanie i umożliwienie dostaw rur do budowy gazociągu.

W tym tygodniu łotewski rząd na posiedzeniu zamkniętym zdecydował się, pomimo spodziewanych korzyści, nie wesprzeć udziału portu w Windawie w tym przedsięwzięciu. Decyzja odmowna to efekt specjalnych raportów przygotowanych przez resorty obrony i ochrony środowiska.

Reklama
Gaz
Orlen wzmacnia Ukrainę. Dostarczy więcej gazu z USA
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Gaz
Orlen musi dopłacić za gaz otrzymany od Gazpromu
Gaz
Gazprom wraca do czasów Breżniewa. Rosja sprzedała tyle gazu, co 55 lat temu
Gaz
Sytuacja jest rozpaczliwa. Gazprom nie może sprzedać potężnej partii gazu
Gaz
Rury Gazpromu nie dla Amerykanów. Niemcy postawią prawny szlaban
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama