Reklama

#RZECZoBIZNESIE: Ernest Wyciszkiewicz: Unia zadziałała na korzyść Gazpromu

Mamy złamany fundament zasad, które stoją u podstaw unijnej polityki energetycznej i deklarowanej unii energetycznej – mówi Ernest Wyciszkiewicz, dyrektor Centrum Polsko Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia.

Publikacja: 04.01.2017 15:01

#RZECZoBIZNESIE: Ernest Wyciszkiewicz: Unia zadziałała na korzyść Gazpromu

Foto: tv.rp.pl

Wyciszkiewicz przypomniał, że Gazprom zbudował OPAL oraz NEL, dwa gazociągi, które rozprowadzają gaz z Nord Streamu w Niemczech i dalej w Europie, i chciał od początku mieć pełny dostęp do nich. – Wówczas Komisja Europejska stwierdziła, że jest to niezgodne z trzecim pakietem energetycznym, który nakazuje, aby inne podmioty miały również w miarę swobodny, rynkowy dostęp do gazociągów przesyłowych w UE. Kilka lat temu KE obniżyła rosyjskiej spółce możliwości do połowy przepustowości gazociągu Opal – tłumaczył. – Po zmianach wytycznych w październiku ub.r. Gazprom może ok. 80 proc. przepustowości tego gazociągu wykorzystywać we własnym zakresie – dodał.

Gość przyznał, że skarga, którą złożył polski rząd do ostatniej decyzji KE jest ściśle związana z polskimi planami dywersyfikacyjnymi. – Jeżeli polski rząd nie oprotestowałby tej decyzji KE to wówczas w ciągu najbliższych lat w tym samym miejscu w istocie rzeczy, na rynek europejskie będą wpływać coraz większe ilości gazu ziemnego, co nieuchronnie wpłynie na nasze zdolności dywersyfikacyjne- ocenił.

Wyciszkiewicz zaznaczył, że to nie jest gołosłowny protest, tylko jest sprawa zgłoszona przez Trybunał Sprawiedliwości. – Jest wiele wątpliwości co do tego jak Komisja naprawdę uzasadnia tę decyzję – mówił.

– Druga rzecz to jak jest zgodna z duchem traktatów europejskich, oraz wielkich projektów, które ostatnio Polska i inne państwa popierały w ramach dużego projektu unii energetycznej – dodał.

Wyciszkiewicz wyjaśnia, że jeżeli przyjrzymy się potencjalnym konsekwencjom tej decyzji i wzrostu przesyłu rosyjskiego gazu przez OPAL, to widać jaskrawą sprzeczność tej decyzji z podstawami traktatów – ocenił.

Reklama
Reklama

– Mamy złamany fundament zasad, które stoją u podstaw polityki energetycznej unijnej i deklarowanej unii energetycznej – stwierdził.

Wyciszkiewicz przypomniał, że Gazprom zbudował OPAL oraz NEL, dwa gazociągi, które rozprowadzają gaz z Nord Streamu w Niemczech i dalej w Europie, i chciał od początku mieć pełny dostęp do nich. – Wówczas Komisja Europejska stwierdziła, że jest to niezgodne z trzecim pakietem energetycznym, który nakazuje, aby inne podmioty miały również w miarę swobodny, rynkowy dostęp do gazociągów przesyłowych w UE. Kilka lat temu KE obniżyła rosyjskiej spółce możliwości do połowy przepustowości gazociągu Opal – tłumaczył. – Po zmianach wytycznych w październiku ub.r. Gazprom może ok. 80 proc. przepustowości tego gazociągu wykorzystywać we własnym zakresie – dodał.

Reklama
Gaz
Ukraińskie drony trafiły w Gazprom. Drugi pożar ogromnych zakładów przerobu gazu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Gaz
Jest decyzja w sprawie gazu z Rosji. Unia mówi mu: „żegnaj na zawsze"
Gaz
Ceny gazu ziemnego nadal mogą być niższe niż rok temu
Gaz
Gazprom straci Serbię. Kłopoty Belgradu z gazem i ropą
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Gaz
Siła Syberii 2 może nie powstać. Chiny chcą od Rosji tańszego gazu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama