Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zaktualizowało strategię na lata 2014–2022. W jej ramach założono m.in. wzrost skonsolidowanego zysku EBITDA, tak aby w 2022 r. osiągnął ok. 7,4 mld zł. Pierwotnie zakładano, że będzie na poziomie 7 mld zł. Dla porównania w ubiegłym roku wyniósł 6,1 mld zł.
Do poprawy zysków powinny przyczynić się inicjatywy w obszarze dystrybucji gazu i ciepła, zagraniczne akwizycje firm poszukiwawczo-wydobywczych oraz oszczędności. Te ostatnie do końca 2018 r. mają wynieść 800–900 mln zł, a nie 700–800 mln zł, jak wcześniej szacowano.
Ponadto PGNiG chce zwiększać wydobycie ropy i gazu. W 2022 r. grupa planuje wyprodukować do 55–60 mln boe (baryłki ekwiwalentu ropy). Pierwotnie zakładano, że będzie to 50–55 mln boe. W ubiegłym roku wydobycie przekroczyło 40 mln boe. Wzrost będzie efektem zagranicznych akwizycji. W Polsce planowane jest utrzymanie poziomu wydobycia. Wprowadzono też nowe inicjatywy strategiczne dotyczące m.in. analizy nowych inwestycji dywersyfikacyjnych i oceny zasadności rozwoju obrotu gazem LNG.
– Z punktu widzenia rynku zmiany w strategii PGNiG są kosmetyczne lub na tyle mało precyzyjne, że na razie nie mają istotnego wpływu na postrzeganie grupy kapitałowej. Trudno też komentować przyjęte w niej prognozy, gdyż nie zostały do nich podane założenia makroekonomiczne – mówi Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku.
Jego zdaniem szacunki dotyczące wydobycia i zysku EBITDA w 2022 r. są na tyle odległe, że dziś nie ma większego sensu do nich się odnosić, tym bardziej że uwzględniają przyszłe akwizycje.