Do takich wniosków doszła firma doradcza Deloitte, w swoim najnowszym raporcie „LNG at the crossroads: Identifying key drivers and questions for an industry in flux” (LNG na skrzyżowaniu: Identyfikacja kluczowych czynników i pytania do przemysłu).
Zdaniem autorów „w wyniku oddania do użytku kolejnych terminali eksportowych, przede wszystkim w USA i Australii” ilość LNG na rynku w ciągu najbliższych 20 lat powinna się jeszcze podwoić. Jednak o ile w ostatnich kilkudziesięciu latach na rynku LNG warunki dyktowali sprzedający surowiec, o tyle najbliższe lata powinny sprzyjać konsumentom gazu”.
Do tego nadpodaż gazu i szereg innych trendów powinny zmienić w najbliższych latach obraz globalnego rynku LNG. Prezentowane trendy powinny być także odczuwalne w Polsce.
LNG bez tajemnic
Co to właściwie jest gaz LNG i jak powstaje? To paliwo produkowe z gazu ziemnego poprzez usuwanie zanieczyszczeń, a następnie zmianę stanu skupienia pod wpływem ciśnienia i bardzo niskiej temperatury – około minus 160°C. Po skropleniu gazu otrzymuje się czyste, bezbarwne i bezwonne paliwo, bez właściwości toksycznych i korozyjnych.
Skroplony gaz ziemny ma objętość około 600 razy mniejszą niż w stanie gazowym, co czyni go bardziej ekonomicznym w transporcie i magazynowaniu. Po dostarczeniu na miejsce przeznaczenia LNG jest poddawany procesowi regazyfikacji, czyli ponownego przekształcenia do pierwotnej postaci gazowej.